no to ja także macham. A tre ostatnie fotki super

Fotki majowe Gosiu

Zielono, zielono... lipcowa zieleń

Macham tym paru osobą, które się odzywają i tym, którzy tylko zaglądają. Choć przyznam szkoda, że się nie odzywają

Pięknie wdepłam od Atenki witam serdecznie Przewaga zieleni oko koi ale i kwiecie jest i pewnie będziesz z nim szalała jak my wszyscy Bardzo serdecznie cię witam Marto i kwiatuszek na powitanie zostawiam zawilec się kłania

O matko, jakie piękne rośliny. I piwonie, które uwielbiam. Miałam wykopać od mamy z działki w sierpniu, ale przegapiłam, bo nie wiedziałam gdzie je wsadzić, a czytałam, że piwonie nie lubią przesadzania. Więc poczekam do nast. sierpnia. A czy dobrze poznaję to trzmielina Emerald&Gold taka wielka przed tujkami aurea nana? Boska.

Tego mi trza było., Wiosny jesienią

Nie zaglądam wiec się nie wpisuję Sorki.... jakoś z czasem ostatnio nie radzę sobie

Przypominaj się.. codziennie... teraz już nie pójdę grzebać bo deszcz pada i mnie już zmoczyło... dochodzę do siebie.. od jutra skoro świt... wrzucaj nawet na PW. przypomnienie... Boziu jaką mam sklerozę... pora spróbować wykopać, może sie przyjmą... wyniosę je do szklarni i tam zadołuję będą tam miały cieplej

Więc nie szczypaj się tylko przypominaj..

Viola ma dobre oko.... nie dawaj wysokich tuj.. szmaragdy zupełnie wystarczą, są szczelne, szybko rosną, a nie zajmują dużo miejsca... i z brzózką fajnie pomyślane.... no cóż.. ja tego talentu nie posiadam

I jak zwykle piękne rabaty bylinowe pokazujesz.. duże wyraźne palmy, łądnie zestawione..

Cieszę się z Nowego gościa Edo

No rzeczywiście Violu z tymi piwoniami jest tak jak piszesz. Ja wsadzałam wiosną trzy kępy i tylko jedna mi zakwitła.
Mam trzy takie duże trzmieliny. Jedną z nich ciacham a resztę delikatnie tylko to, co wystaje za mocno. To od nich biorę wszystkie sadzonki przez okłady

Gosiu mi także

Dziękuję Aniu Zaraz się przypomnę Czyli smaragdy. Już się cieszę

W lipcu moja Susan po raz drugi miała pąki kwiatowe

Moja Susan, z reguły w sierpniu ma ponownie kwiaty, ale z nią to nigdy nie wiadomo
Lipcowe zdjęcia dodały otuchy