Może był rozczochrany, ale teraz stożek widać, z roku na rok będzie się już ładnie zagęszczał. Z mszycami zauważyłam dobrze jest jak najszybciej zareagować, jak zaleję rano to czasem już wieczorem używam.
Witaj Marta!
Smardze również się u mnie pojawiły. Pierwszy raz. Ciekawe, czy się jeszcze kiedyś powtórzą.?
Na ogrodowe prace czasu wciąż za mało, chociaż mam chyba łatwiej, bo już swoich dzieci pilnować nie muszę
Ale w przeszłości bywało ciekawie....
Pozdrawiam serdecznie!
Widać, że stożek Marta, masz dużą działkę, małe dziecko, wyhamuj, na spokojnie, bo naprawdę dużo dokonałaś jest pięknie, a będzie jeszcze piękniej, ale młodość masz teraz, a ona leci, dzieci dorastają i jeszcze zatęsknisz nie raz za tą chwilą, ściskam
Irenka dobrze Ci pisze - nie szalej bo bedziesz zestresowana a pewnych rzeczy i tak nie przeskoczysz. Robisz ogrom roboty i to widać! Naprawę coraz piękniej u Ciebie