Zachwycam się Twoim ogrodem. Pięęęęęęknie...
No i dojrzałam trawę, tę, za liatrami, która wyglada interesująco. Dokładnie takiej szukam takiej do ogrodu. Możesz napisać co to za odmiana?
Za liatrą są dwie rozplenice Hameln- sadzone wiosną tamtego roku. Pięknie wyglądają z Hortkami.
Liatry miałam w innym miejscu ale musiałam przesadzić i jesienią wykopałam i tymczasowo wsadziłam pomiędzy młode tawułki dzieląc je tak, by mi wystarczyła na całe obrzeże. Nie miałam pojęcia, że fajnie się skomponują z całością. Ja działam w ogrodzie troszkę intuicyjnie.
Ale dzięki za uznanie- widać nie tylko mnie się podoba. Dla białych trzeba by innego tła.
Mam dostać od Mamy jeszcze tych fioletowych- jeśli chcesz, to Ci wyślę.
Funkie pięknie rosną- choć pewnie byłyby większe gdyby nie ta susza.
Funkie w nowym miejscu osiągną rozmiary docelowe dopiero za 2-3 lata. To nie susza. Tak mają.
Za fioletowe dziękuję. Pięknie wyglądają w Twoim ogrodzie do mego w którym jest dużo cienia wolę białe. Fioletowe 'gubiłyby się', tak już miałam z czosnkami fioletowymi nie było "widać" ich w moim ogrodzie.
Mam dużo białych liatr (kupowałam z kilku źródeł bo bałam się, że pomyłkowo dostanę fioletowe i udało się, wszystkie były białe) a jeszcze podzielę. Tylko kiedy? wrzesień? październik?
A Hameln widziałam w sklepie kilka dni temu i zabrakło mi wyobraźni, że będą mi pasowały. Dopiero Twoje zdjęcie uruchomiły moją wyobraźnię. Dziękuję. Powtórzę się. Jest pięknie a jeszcze jak się rozrosną jeżówki białe...
Kasiu doczytałam w u ubiegłorocznym poście od Ciebie, że targi w Kalsku są też jesienne. Może uda mi się we wrześniu. Byłaś może kiedyś jesienią. Buziaki dla Ciebie i Rodzinki
Zestawienie liatry i hortek do mnie przemawia....ale chyba u siebie dam za ogrodowym....bo fiesz u mnie mało miejsca jest, a szukam koloru....białych już mam sporo...o ile Vanilkę można nazwać białą
Myślę, że końcówka września i październik będzie dobrze. Ja tam ma jeszcze dwie azalie japońskie, bo jak bylin jeszcze nie ma i trawy ucięte, to one troszkę koloru mi dają.