Ja się zaopatruję zasadniczo w Przytoku. Maja tam wszystko, ale asortyment myślę, że jest już mniejszy. Nie wiem co Cię interesuje- można do nich zadzwonić i zapytać.
Wim, że w Kalsku zawsze wystawiał się Bylinowy Raj z okolic Kasi.
Łukasz- rozmawialiśmy z Grzegorzem na ten temat. U nas takie coś się nie pojawiło, choć zaatakowała drzewa jakaś choroba kory z pękaniem równocześnie. Grzegorz czyścił miejsca aż do żywego drzewa i zasmarowywał specjalna maścią do drzew. Uratował w ten sposób naszą nektarynę.
Czytałam o tym pękaniu w internecie i możliwości jest wiele- najczęściej pojawia się informacja o grzybach, ale czy u Ciebie tak jest? Nie mamy pojęcia.
My tez jeszcze cały czas się dowiadujemy w tej materii czegoś nowego.
Wiadomo, że białkujemy drzewa o określonych porach roku, ale to chyba Wiesz.
Myślę, że musiałby je zobaczyć jakiś fachowiec na żywo.
No na pewno jeżówki i trawy mnie interesują zwłaszcza ML, ale poluję na większe sadzonki. Byłam na stronie Przytoku, ale nie wiem czy oferty aktualne....będę w drodze do domu w niedzielę to podjadę, może coś ciekawego upoluję....
W Kalsku to wiem, że bywa Bylinowy Raj, ale na targach wiosennych, a o jesiennych nie wiem, muszę sprawdzić czy wystawcy będą gdzieś wypisani.
Jeżówek było miesiąc temu furt. Różne rodzaje i odmiany, ale z tego co wiem to oni nie dobierają już towaru. Na trawy szykowałam się kilka razy- za każdym razem trafiałam na niewielkie. Nie wiem jak dziś, bo dawno mnie tam nie było. Pamiętam jednak , że Asia pisała o zakupach właśnie traw na jesiennej wystawie w Kalsku. Musisz ją zapytać.
Piszesz, że będziesz w okolicy w niedziele- czy to w tą?, bo teraz mam cały dom gości a chętnie bym z Tobą pojechała do Przytoku.
Kasiu w tę jadę, ale będę wracać od znajomych i po drodze jadę do ZG do znajomych, a wieczorem do domu...w Przytoku chcę spędzić chwilę (czy można tylko chwilę?)....na wyjazd do Kalska nastawiłam swojego Krzyśka...no nie odpuszczę...bardziej nastawiam się na trawę właśnie w Kalsku niż w Przytoku, ale zobaczymy...jak nie teraz Przytok to może się na Kalsk zdecydujesz?
- tak nazwały to dzieci
