No to je przesadzę, rok temu miałam boskie i z nimi rosły cudownie, białe i niebieskie dzwonki brzoskwiniolistne, a liatrie białe i fioletowe muszą mieć mniejszą patelnię, u mnie powiem ci, że przez drzewa coraz większy problem, dlatego nastawiam się na pewniaki

Pewnie Irenko- każdy musi dostosować rośliny do swoich warunków i możliwości. Nie jesteśmy coraz to młodsi i musimy patrzeć by to wszystko utrzymać na miarę własnych sił, a nie jak galernicy zaiwaniać. Chwila z książką i kawką potrzebne są równie mocno. po to robimy nasze ogrody by w nich zaznać ukojenia, a nie tylko orkę.

Chcę doprowadzić ogród do takiego stanu by rabaty się zagęściły i by móc tylko to korygować.
Wczoraj kupiliśmy dwa leżaczki i na nich też trzeba mieć czas poleżeć.

Chorwacją zawsze się zachwycam, ale Twój ogród tez wprawia w zachwyt! Cudowny

Za brzoskwiniami zaglądam do ciebie dojrzały już?
U mnie dojrzewają ale zwiędły na drzewie

Kasia z Grzesiem zrywają szybciorem, żeby przed osami i szerszeniami zdążyć Bogusiu.
Poza tym to pracusie...w takim upale przetwory do nocy robią

Buziaki dla Pracusiów

Chcę doprowadzić ogród do takiego stanu by rabaty się zagęściły i by móc tylko to korygować.
Wczoraj kupiliśmy dwa leżaczki i na nich też trzeba mieć czas poleżeć.