Zawitko na te różowe zrobiły mi ochotę dziewczyny. Najpierw Joasia -Wietrzyk - namówiła mnie na oglądanie, a potem to już sama zauważyłam, że na ogrodowisku ich mnóstwo.
Witaj Kasiu i Grzesiu i dzięki za odwiedziny u mnie. Życzę Wam sukcesów ogrodowych i już macie pięknie. Podziwiam zapał do drzewek owocowych. U mnie jest tylko ogromny orzech i stara śliwa. Pozdrawiam.