Pakuj się - zapraszamy U mnie nie pobiegasz, bo będziesz odpoczywać, ale i tak tez nieraz trzeba. Grzes właśnie zrobił na niedziele pycha drożdżowca z rabarbaru (ale już z zamrażarki)

Ale kusisz, dobrze masz z Grzesiem

Kasia, suszy nie widać, fotki róż piękne; a ta nowa szałwia śliczna;
Jeżówka gigant, ciekawa jestem, jak dalej z nią będzie; siewki będą, choc powiem, że już je bym wyrwała, bo mi popsuły rabatę, może je wyciągnę i w inne miejsce zadołuję, choc niby nie lubią, trzeba to zrobic przed deszczem i przy zapowiedzi deszczu na dzień następny.

Kasiu prosiłam Sebka i wrzucił dla Ciebie fotki. Wiem że mało ale niestety w ferworze więcej się nie udało

ach Kasiu ja to juz nawet nie wiem czy na urlop w sierpniu do Pl pojade. Cos nie mozemy zgrac naszych urlopow z M w tym roku.
Jezowka nie dosc, ze piekna to jeszcze jaka wielka. Ja sie zastanawiam czy tez bede miec, cos tam sadzilam, cos tam rosnie w tym miejscu ale czy to jezowki hmmm
tawulke niby mam ale taka marna przy Twoich. Wogole wszystko mam maluskie. Musze sie znw na zakupy jakies wybrac do ogrodniczego. Same pieknosci pokazujesz

A ja nawet nie wiedziałam że hebe kwitnie...

Kasiu - wysiały mi się też jeżówki - miałam zwykłe ale w kolorach biały, żółty, różowy - nie wiem które się wysiały... Podejrzewam żółty a to dlatego że najmniej go chcę (bo ogólnie to te żółte były kupowane jako białe). Siewki są różne - większe i mniejsze - nie wiem czy mi się wszystkie uchowają ale zapytowuję czy chcesz żeby Ci ich trochę zostawić?

Pewnie , że chcę mój ogród domaga się koloru. Zachowaj siewki- może jakoś je odbiorę, albo Kasia jak będzie jechała do mnie. Zobaczymy.