Nie wiadomo na czym się skupić. Na meczu, który wyrywał z papci czy na ogrodach, które są dla nas czymś baaaardzo istotnym. Ale do zeza nie doprowadzaj Skup się na ogrodach.
Sylwia- mam takie trzy. Ogromne krzaczory i ogromne kwiaty Na pewno jakaś odmianowa, ale ja je kupuję w miejscu gdzie jest jak na nasze warunki bardzo tanio, tylko że w opisie mają "jeżówka"
Jak patrzę w w necie to podobna do Supreme Elegance
Taaaa. na tarasiku i owszem, ale gdzie okiem bym dalej nie sięgnęła, to chwasciory widać, tak że to siedzenie by mi chyba nie wyszło.
Reniu ja muszę wymienić trzy róże historyczne. Reine des Violettes, Comte de Chambord i Jacques Cartier.
Rosną zaraz przy zejściu z tarasu, mocno nabudowują krzaki a kwitną mało obficie i bardzo krótko. Przy jakimkolwiek deszczu zagniwaja, a w tym roku położyły sie na lawendzie, połamały sie i prawie ją zabiły. - widoku żadnego ładnego nie ma.
Wymyśliłam na ich miejsce trzy róże wielkokwiatowe
Parole,
Big Purple,
Beverly
i myślę, że spełnią moje oczekiwania.
Zamawiam je z moją koleżanką, która poprosiła mnie o białą różę i nie chciałabym kupić jej czegoś mało efektownego. Dlatego powstaje pytanie: