ana_art napisał(a)

ja za Gierczusią postuluje za dołem
Ania Ty się tak nie objuczaj bo wysiądziesz, jak wszystkich na plecach zwieziesz

Myślę, że to jedyne sensowne rozwiązanie abysmy wszyscy byli razem
agania zaproponujesz gdzie dokładnie powinniśmy stanąć? Zrobimy próbę generalną widoczności o 10:00 a potem powtórka
Agania czy możesz podać na prive mi, Miałej Mi i Alince Twoja komórkę ?

Marzena2007 napisał(a)

Mina M na widok pana Jarka bezcenna Ja miałam brzydala instruktora więc chyba dlatego szybko załapałam

Marzenko mój był cholernie przystojny...takie ciacho wprost z Alp szwajcarskich...W dodatku bardzo sympatyczny. Przy takim to dopiero szybko można załapać! głupio by było inaczej...korygował moje błędy, poprawił carving i nauczył jazdy na tyczkach Jak mnie potem M zabrał w Alpy to mu szczena opadła, że już się nie bujam ...

finka napisał(a)

Marzenko mój był cholernie przystojny...takie ciacho wprost z Alp szwajcarskich...W dodatku bardzo sympatyczny. Przy takim to dopiero szybko można załapać! głupio by było inaczej...korygował moje błędy, poprawił carving i nauczył jazdy na tyczkach Jak mnie potem M zabrał w Alpy to mu szczena opadła, że już się nie bujam ...

uśmiałam się , jak widac kazdego co innego motywuje

ana_art napisał(a)

uśmiałam się , jak widac kazdego co innego motywuje

pewnie zależy od okoliczności

a do Białki jadę głównie na spotkanie z Wami wszystkimi Narty to rzecz trzeciorzędna ale oczywiście poślizgam się z Wami i pomogę na tyle ile umię.

finka napisał(a)

pewnie zależy od okoliczności

a do Białki jadę głównie na spotkanie z Wami wszystkimi Narty to rzecz trzeciorzędna ale oczywiście poślizgam się z Wami i pomogę na tyle ile umię.

Martuś czy Ty myślisz, że ja jadę na drugi koniec Polski na narty? Szczególnie, że nigdy na oczy nie widziałam gór zimą ani nart

My z Renatą wyjeżdżamy w piątek rano, by jeszcze bez wielkich tłoków pojeździć.. planujemy być tak koło 10-11, do Alinki, Finki i Madżen mam telefon, będziemy się szukać
Widzę dziś wielka mgła, ale śnieg jeszcze jest

Jeszcze poglądowo i najbardziej obrazowo, wkleiłam link do mapy ośrodka, na pewno będzie łatwiej się odnaleźć, Bania jest po lewej, od niej proponuję zacząć spotkanie Kotelnica po prawej

http://bialkatatrzanska.pl/images/plan-osrodka-01-big.jpg

Kotelnica po prawej

A do mnie masz? Wyślij mi swój, nie wpisałam do telefonu i gdzieś się zawieruszył.

o matko ile tam ludziów w tej chwili...

Dziewczyny to ja proponuję mały planik zobrazować, bo w praktyce, to może być różnie, zobaczcie czy Wam to odpowiada, jakieś konkrety musimy ustalić

10.00 pierwsze spotkanie przed Kasami-Bania

9.00 do 12.00 nauka jazdy z instruktorem, na Bani, kto chce/ wypożyczalnia sprzętu na Bani jest ok/

grupa jeżdżąca razem
1) start kolej 4 osobowa V
2) zjazd do 6 osobowej IV na Kotelnicę
3) wyjazd na samą górę IV
4) zjazd do dwuosobowej I

jesteśmy na Kotelnicy pod Wielką Karczmą z resztą grupy i spotykamy się w Karczmie /tutaj wszyscy mogą wyjechać na górną stację do Karczmy na górce i zjechać na dół krzesełkiem lub na nartach

12.00 drugie spotkanie Karczma dół

13.00 Wyjazd na górę i zjazd czerwoną trasą nr 6/kolej 4 osobowa III /na ciepłe krzesła czyli do kolejki 6 osobowej VI,
14.00 wyjazd III pod Karczmę na górnej stacji i zjazdy IV