Mariusz siewki naparstnic najlepiej przesadzać wiosną, będą kwitnąć do jesieni
anabuko1 patyczki różane ukorzeniałam po raz pierwszy, wiosną się okaże, ile tak naprawdę przeżyje. W czerwcu wsadziłam patyki grubości ołówka do ziemi, przykryłam butelką. Podlewać systematycznie, miejsce ocienione.
Małgoś - liście miłorzębu to już wspomnienie, katalpa gubi pojedyncze, krety zryły trawnik w starym totalnie, takiej demolki dawno w nim nie było
popcarol - do wiosny jeszcze daleko, dobrze, że ciepło to może zdążę ze wszystkim, czasu mi brakuje, wczoraj posadziłam ostatnie krokusy, kupiłam w Łodzi w LM przecena o pięćdziesiąt procent, no nie mogłam przejść obojętnie, chociaż wyboru wielkiego nie było
Pszczelarnio, dalie w piwnicy, w przyszłym sezonie zmiana miejsca, nie lubią rosnąć na tym samym stanowisku, ale pewnie bardziej o ich żarłoczność chodzi
Milka - w ogrodzie do śniegu można grzebać, koszenie trawy i liście to raczej u mnie panowie

, ale i tak dla mnie zostaje dużo pracy
Bogdziu, w ub. roku w grudniu sadziłam Arabellę i kwitł, to zapewne zasługa łagodnej zimy
Rench, na fotce kwitnie ożanka wysiewana z nasion w tym roku wiosną, jesień ciepła, to zakwitła w tym samym roku
ilości bylin chyba muszę powiedzieć stop, bo robi się jarmark, zamiast pielić chwasty myślę, co przesadzić wiosną
róże rosną w wielu miejscach, jakoś mi się dziwnie namnożyły
a skoro o różach
zastanawiałam się, czy Pirouette zdąży rozwinąć mikrusiego pączka, ciepło jest i proszę
Chippendale w jesiennych odsłonach
i przy samej ziemi