monteverde Aniu, naparstnicom pozwalałam się wysiać na białej rabacie, mam tylko biały kolor, mam nadzieję, że taki zostanie
Gabriela, siewek naparstnic mam nadzieję będzie dużo

bukiety z róż są piękne, chyba nie trzeba sobie ich żałować, kiedyś miałam wieloletni biały groszek, całe lato ścinałam kwiatki na bukieciki, niestety zmarzł owej mroźnej zimy, mam nasionka wieloletniego różowego, ale one są kapryśne i nie zawsze chcą wschodzić, zobaczymy czy się uda
ewsyg - białego marcinka kupiłam w tym roku

ale z tego co widzę, to one jednak wyrastają wyższe, tak ok. 50 cm
Małgosiu, dziś biegałam w starym, jesień widać, a jakże, miłorząb żółty, zrzucił połowę liści, katalpa gubi liście, też żółte, może jutro uda mi się zrobić fotkę, jak nie spadną po nocy do reszty
Irenko, naparstnica cieszy bielą rzeczywiście, podobnie jak jarzmianki, lawenda, nawet jedna ostróżka zakwitła

a w nocy ma być przymrozek
Epodlas - róż rzeczywiście mi przybyło, ale jak nie będą się przyzwoicie sprawować, to zastąpię je czymś innym
Mała Mi - nigdy nie mów nigdy

w nowym jeszcze nie zagospodarowałm wszystkich miejsc, więc na razie będzie gdzie sadzić

a przy kostce zostawiłam tyle własnego potu, że nie mam ochoty na razie jej ruszać
Basiu, na siewki mam nadzieję
Ewkakonewka - pozdrawiam
yolka - nie wykluczam poszerzenia rabat lub korekty ich kształtu, ale nie w najbliższej przyszłości
fotki dalii to efekt dzisiejszych wykopków;P powędrowały do piwniczki
schowałam wszystkie donice z roślinami, na których mi zależy
uff
jutro mają przyjść ostatnie róże