ale cudeńka ...
pozdrawiam cieplutko

Śliczne jajeczka, od razu zrobiło się wiosennie

Bogdziu, artykuł przeczytałam, gorzej z tymi szlaczkami
jotka swoich piwonii nie okrywam, przetrwały mroźną zimę 2012, dziś u nas było -16, za komplementa dziękuję

Kolor dnia: przetacznik Christa, teraz już na miejscu docelowym w nowym


z delikatną "poświatą fioletu", jak pisała AgnieszkaW u siebie

Dziękuję za fioletowy prezent - ślicznie Ci to wyszło

GorAna napisał(a)

Fioletowe jajca... wiosnę jak nic przywołują...prześliczne
Pozdrawiam z zimowego Kamiennego

jak sie zacznie prawdziwa wiosna, to na "jajca" nie bedę miała czasu dziękuję za pozdrowienia

barbara_kraj... cieszę się z Twojego zakupu, również będę jednej szukać w tym roku

w jednorocznych bywał fioletowy, tu zdominowany przez biel


pozbierane od niechcenia

paniprzyroda napisał(a)

Aniu, dziękuję za próbę rozszyfrowania nazwy piwonii, swoją drogą dobry artykuł

Może odezwie się Mariusz, to specjalista

wklej mu w wątku swoją piwonię ja kupuję co miesiąc Twojego Ogrodnika zaraziła mnie ta gazetką Danusia, przywożąc mi ją na zjazd do mnie

Oj, jak tu kolorowo i jakie piękne decoupage. Ja nie umiem, a chciałabym. Musisz chyba zorganizować spotkanie - szkolenie i nauczyć nas decoupage. Ja jestem chętna, Bogdzia też, pewnie Gosia i Carola też by chciały. Pozdrawiam

agata19762 -

AgnieszkaBK - o wiośnie możemy pomarzyć

AgnieszkaW -

montewerde - znam tę gazetkę a co do Mariusza, to podobno tu zagląda poczekamy

Nikita - myślimy nad tym

Mariolko, ten decoupage to trudny jest? Potrzebne są serwetki i co jeszcze....