Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród raczej wiejski czyli leśniczówka

Ogród raczej wiejski czyli leśniczówka

Ania74 10:17, 09 cze 2014


Dołączył: 22 wrz 2013
Posty: 801
Krasnal nam zachorzał... żołądkową zapałał - walczymy.
A my cały weekend na dworze... pracy niewiele, za to śmiechu i zabawy w wodzie dużo... Hit tego weekendu - ślizgawka wodna


I paź żeglarz z dziurawym skrzydłem, przylatuje od kilku dni

____________________
Ogród raczej wiejski czyli leśniczówka
ModraSowa 01:45, 16 cze 2014


Dołączył: 05 kwi 2014
Posty: 1275
I ja przyleciałam razem z paziem
Dziękuję za wizytę u mnie.
Poczytałam,popatrzyłam i odnosze wrażenie,ze dobrze Wam się tam mieszka. Ze ogród ładny, coraz ładniejszy, to wiadomo, no ale to otoczenie... Tego Ci zazdroszczę. Synków masz uroczych.
Pozdrawiam
____________________
Ania Ogród to życie
Ania74 09:01, 16 cze 2014


Dołączył: 22 wrz 2013
Posty: 801
Witaj w moich skromnych progach!
Zaznaczyłam Twój wątek już dawno, bo mi się u Ciebie zwyczajnie podoba. Wrażenie odnosisz dobre. Mieszka nam się bardzo dobrze, otoczenie jest piękne. Działka w sumie jest nieduża, zagospodarowanie jej idzie nam dość powolnie. A to dzieci, a to brak kasy, a czasem zwykły brak pomysłu . Ale idziemy do przodu mam nadzieję.
Wczoraj np. wreszcie!!! skończyłam sadzenie do donic jednorocznych. Stwierdziłam przy tym, że dobór gatunków mam jakiś ni z gruszki ni z pietruszki, ale trudno.
Każdy weekend mam zaplanowany, każdy wolny dzień od pracy zajęty. Aż ostatnio zaczęłam się obawiać, czy ja dzieci nie zaniedbuję... Ja coś tam dłubię, a oni latają samopas. Ale na początku lipca wyjeżdżamy na tydzień nad jezioro, to odpracuję to niedbalstwo... Oby tylko pogoda dopisała.
____________________
Ogród raczej wiejski czyli leśniczówka
marysiak 12:57, 16 cze 2014

Dołączył: 08 maj 2013
Posty: 67
Witaj Aniu, przeczytałam Twój wątek i bardzo mi się u Ciebie spodobało. Jesteś, podobnie jak ja zdominowana przez męska płeć. Tylko ja trochę mniej, bo mam dwóch synów. Będę zaglądać, jeśli można i ciekawa jestem twoich donicowych szaleństw
____________________
Marysia Nieduży, trochę zielony ogródek przy bliźniaku
Ania74 14:56, 16 cze 2014


Dołączył: 22 wrz 2013
Posty: 801
Witam nowego gościa! Czuj się jak u siebie... A donicowe "szaleństwa" umieszczę wieczorem. I wieczorem też zajrzę do Ciebie
____________________
Ogród raczej wiejski czyli leśniczówka
ModraSowa 21:29, 16 cze 2014


Dołączył: 05 kwi 2014
Posty: 1275
Ania74 napisał(a)
Witaj w moich skromnych progach!
Zaznaczyłam Twój wątek już dawno, bo mi się u Ciebie zwyczajnie podoba. Wrażenie odnosisz dobre. Mieszka nam się bardzo dobrze, otoczenie jest piękne. Działka w sumie jest nieduża, zagospodarowanie jej idzie nam dość powolnie. A to dzieci, a to brak kasy, a czasem zwykły brak pomysłu . Ale idziemy do przodu mam nadzieję.
Wczoraj np. wreszcie!!! skończyłam sadzenie do donic jednorocznych. Stwierdziłam przy tym, że dobór gatunków mam jakiś ni z gruszki ni z pietruszki, ale trudno.
Każdy weekend mam zaplanowany, każdy wolny dzień od pracy zajęty. Aż ostatnio zaczęłam się obawiać, czy ja dzieci nie zaniedbuję... Ja coś tam dłubię, a oni latają samopas. Ale na początku lipca wyjeżdżamy na tydzień nad jezioro, to odpracuję to niedbalstwo... Oby tylko pogoda dopisała.

Aniu, dziękuję, bardzo to miłe. Zapraszam kiedy tylko będziesz miała ochotę, i czas
Doskonale Cię rozumiem, też wszystko co robię w ogrodku to takie"wyrywane"
Najczęściej mogę sobie pozwolić na to jak mój Mąż jest w domu.. no ale... jaką pomoc będziemy miały za pare lat
My na leżaczku, z książeczką.. a chłopaki będą kosić, kopać, i o co tam jeszcze Mamusie ich poproszą
____________________
Ania Ogród to życie
tabliczkazna... 21:40, 16 cze 2014


Dołączył: 07 mar 2014
Posty: 777
ModraSowa napisał(a)

Aniu, dziękuję, bardzo to miłe. Zapraszam kiedy tylko będziesz miała ochotę, i czas
Doskonale Cię rozumiem, też wszystko co robię w ogrodku to takie"wyrywane"
Najczęściej mogę sobie pozwolić na to jak mój Mąż jest w domu.. no ale... jaką pomoc będziemy miały za pare lat
My na leżaczku, z książeczką.. a chłopaki będą kosić, kopać, i o co tam jeszcze Mamusie ich poproszą



Hej, melduje sie i ja ) Śliczny macie domek, dzieciaki szczęśliwe, rodzice tez - czego więcej chcieć?
A, wiem! Ogrodu, nieeee? ))

Ha, ja z koleżanka Sową naszą w wielu kwestiach podzielam zdanie, ale w powyższej jestem bardziej sceptyczna. Sadze, ze pełnie szczęścia osiągnę, kiedy ja już na tym lezaczku choć przez jeden rozdział będę miała spokój, moje dzieci bedą w domu i zajmą sie sobą bez ryzyka pozarowego, chirurgicznego etc i przestaną co piec minut zadawać pytania zaczynające sie od "mamaaaaa, a dlacego..."
Bo jak ktoś mi mówi, ze będąc z dziećmi w domu da sie ze zrozumieniem przeczytać książkę, to uznaje go za lekkiego wariata

____________________
Marta
tabliczkazna... 21:41, 16 cze 2014


Dołączył: 07 mar 2014
Posty: 777
No i jeszcze sie zaczepiam...
____________________
Marta
Ania74 21:47, 16 cze 2014


Dołączył: 22 wrz 2013
Posty: 801
Oby Twoje proroctwo się spełniło

A teraz moje skrzynki na kwiaty, wykonane własnoręcznie z niezbyt może idealnego (trochę deski wypaczone) drewna jesionowego



Wreszcie obsadzone...
____________________
Ogród raczej wiejski czyli leśniczówka
tabliczkazna... 21:51, 16 cze 2014


Dołączył: 07 mar 2014
Posty: 777
Ania74 napisał(a)
Oby Twoje proroctwo się spełniło

A teraz moje skrzynki na kwiaty, wykonane własnoręcznie z niezbyt może idealnego (trochę deski wypaczone) drewna jesionowego



Wreszcie obsadzone...


Nic nie widać, wiec o tym nie pisz, bo wtedy wszyscy bedą szukać gdzie jest krzywo.
A tak to wyszło super i jeszcze jaka satysfakcja!
Brawo!
____________________
Marta
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies