Dorotka kałuża nabierze wyglądu jeszcze za wcześnie aby po posadzeniu roślin sami się oczyszczała zainstaluj brzęczyk doda wodzie tlenu.
Czy to oczko jest w słońcu jeżeli tak to trzeba go zacienić bo glony lubią słońce.
Po tygodniu nie moze być porażki ryb nie ma będzie coraz to lepiej.
Czy te dziewanny u ciebie z siewu czy kupowałas flance w donicy. Widziałam różne kolory, ale bialy piękny. Też mam dziewannę i kwitnie na żółto czym starsza tym piękniejsza.
Trochę mnie pocieszyłaś. Kałuża jest prawe cały dzień w cieniu, krótko tam jest słońce.
Kupiłam kiedyś nasionka dziewanny i wysiałam. W drugim roku porosły im liście wielkie jak u tytoniu. Zagłuszyły wszystko obok siebie. Teraz pozwalam im się wysiewać i rosną gdzie chcą. Liście dolne częściowo wycinam. Jak to czym starsza to piękniejsza? One są dwuletnie, bynajmniej u mnie. Mam jakiś brzęczyk od sąsiadki, ale on akwariowy jest, taki co raczej nie powinien być cały zanurzony i jak tak leży na żwirku to mi się nie podoba. Jeszcze nie byłam w mieście na zakupach i tak się to odwleka.
Opadów deszczu mam na razie w nadmiarze, a to sprzyja pięknej soczystej zieleni. Kwiaty mnie cieszą, bo przełamują wszechobecną zieleń. Jak ja lubię majowy ogród wtedy wszystko jest takie młode i soczyste.
Rybki na pewno też się cieszą.
Ja nie, ale mój brat ma dwa stawy, na dwóch działkach. Obecnie nie ma dla tych stawów czasu, ale kiedyś było tam pięknie. Pomosty były podświetlone, na środku tryskała fontanna, dzieciaki pływały pontonem, wieczorami siedziało się przy ognisku, a że bratu na imię Jan to i puszczanie wianków też było.
Równowaga w oczku musi sie dopiero ustalic, w najlepszym wypadku trwa to dwa tygodnie, ale często dłużej. U mnie jak sie ustaliła to zalało mułem, który jakoś wcale nie osiada na dnie, ciągle taki bełt.
Codziennie wody się nie podmienia bo nigdy równowagi nie będzie