Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W moim małym ogródeczku - Dorota

W moim małym ogródeczku - Dorota

danuta_szwajcer 22:51, 14 cze 2019


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Dorota123 napisał(a)
Masz rację znalazłam pod nazwą Osteospermum zwane stokrotką afrykańską zdjęcie takiej roślinki jak moja.







Ta duza róża o blado -różowych kwiatach
A z trawnikiem to Ci wspolczuje i rozumie bo u mnie też piaszczysty teren i w cieniu daje rade ale w wiekszym sloncu to szybko wypala, nawoze ale podlewac nie bede, trzeba oszczedzac wode i podlewam tylko roslinki, ktore potrzebuja najwiecej wody by nie padły. Zycze umiarkowanego deszczu Pozdrawiam
____________________
Liliowo i kolorowo:)
sylwia_slomc... 22:58, 14 cze 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85990
ElzbietaFranka napisał(a)
Dorotka witam. Podziwiam to jak to masz wszystko upchane i to ładnie wygląda. Tak nie potrafie zawsze się boję, że będę musiała przesadzać.
Piękne róże i kwiaty wepchane pomiędzy róże.

Wiem, że ci leży na sercu ten trawnik. Powiedz mi w czym jest problem, że jest taki a nie inny. Te żółte plamy, czy to jakość ziemi, czy pies, czy nie nawozisz, nie kosisz. Przecież Dorotka naprawdę ładny trawnik nie jest wcale dużym wyzwaniem.
Moim zdaniem powinnaś go zasilić nawozem podlać, wiem że masz problemy z wodą i kiepską ziemię.
Spróbuj może się uda.

Pozdrawiam


Elu Dorotka ma ziemię piaszczystą więc ile by wody nie wlała tyle przeleci i już nie ma, w tej sytuacji podlewaniem ciagłym ratuje rosliny na rabatach i te cudne róże, a trawnik odbije po deszczach i znów sie zazieleni, to od suszy tak wygląda niestety.
Ale gdybym miała do wyboru podlewać rabaty czy trawnik też bym wybrała rabaty
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Mari 06:49, 15 cze 2019


Dołączył: 17 kwi 2014
Posty: 199
Piękne rosliny, boskie róże...
Trawnik to i u mnie zółty, aż skrzyczy jak się po nim idzie tylko chwasty na nim zielone!!
Piękności jeszcze raz!!
Dorota123 12:22, 15 cze 2019


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
mirkaka napisał(a)


Co tam masz za zestaw w tym cudnym bukiecie? Wyjątkowo przepiękny
Z tego zestawu nie znam nazwy żadnej róży.Ta ładniejsza część to zapożyczony widok od sąsiadki. Dwa pierwsze zdjęcia to z jej ogródka. Między nami jest siatka, której nie widać i ogrody prawie się łączą. Ona na zimę okrywa róże kurzeńcem i później już niczym nie nawozi. Róże ma piękne i zdrowe. Ja też mam już od niej 2 taczki kurzeńca, które się kompostują.





____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
Dorota123 12:48, 15 cze 2019


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
ryska napisał(a)
Piękne zdjęcia, nie mogę się napatrzeć na te pnące róże.
Spędzać czas w takim otoczeniu to sama przyjemność
Pozdrawiam
Dziękuję Lubię swój ogród, dużo czasu siedzę i odpoczywam w ogrodzie. Przy tak gęstych nasadzeniach w sezonie oprócz podlewania nie ma dużo pracy. W tej chwili procentuje to co robiłam przez lata.

Oprócz róż u mnie jest dużo bylin.




____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
Dorota123 12:57, 15 cze 2019


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
yolka napisał(a)
Ależ koloru, oczu nie można oderwać. Uważaj jak będziesz przechodzi koło tego pięknego kwiatka. Drugi człon jego nazwy może okazać się niebezpieczny ... . Ale piękny jest, zapisuję nazwę
Trawnik u mnie podobny


Miała być burza, więc zgromadziłam donice w altanie, niestety nie było żadnego deszczu.
Niektóre róże wyrosły takie wielkie, że nad dachem altany górują.
Woda w oczku zzieleniała, ale jest podczas tej suszy oazą dla ptactwa i owadów. Jak tylko nikogo nie ma w pobliżu piją i kąpią się.
U mnie na rabatach jest bardzo kolorowo, żeby tylko trawnik też był z zielonym kolorem. Niestety wybór zawsze pada na ratowanie rabat.





____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
Dorota123 13:10, 15 cze 2019


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Agania napisał(a)
Dorotko piękne zdjęcia bajecznie w ogrodzie
Susza ogromna u nas nie ma wody, jak naciągnę dwie konewki to wszystko.
Jak było za dużo deszczu to teraz go za mało.
Pozdrawiam Dorotko
Dziękuję dużo też zależy od ustawienia aparatu. Dwa pierwsze zdjęcia były robione w tym samym czasie. Pierwsze na auto, a drugie na zachód słońca. W tym momencie niebo było pochmurne, więc nie miała znaczenia pora dnia. Może ktoś spróbuje pokombinować z trybami w aparacie. Ja strasznie dużo kombinuję.
Ja tam wolałam zimny i mokry maj, w wizytówce wkleiłam zdjęcia z maja. Zieleń przepiękna, trawniczek wzorcowy, a teraz to tylko latam z wężem i liczę czy to już 3 raz włączyła się pompa. Trzeba zakręcić wodę, bo się pompa i em zapowietrzy ze złości, że znów będzie musiał wchodzić do studni albo rozbierać pompę.
Pozdrawiam i życzę Tobie, sobie i wszystkim umiarkowanie padającego deszczu.


____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
Dorota123 13:18, 15 cze 2019


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
sylwia_slomczewska napisał(a)

Gdybyś nie napisała, to ja nawet nie zwróciłam uwagi na trawnik bo tak piękne rabaty masz
Miło mi niestety trawnik to przyrośnięte siano do ziemi. Nic nie mogę zrobić z nim tylko czekam na deszcz, który go uratuje i wzmocni resztę roślin.



____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
Dorota123 14:36, 15 cze 2019


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
violaskom napisał(a)
Dorotko piękne i kolorowe są Twoje rabaty. Róże cudnie kwitną, zjawiskowo wyglądają na rabatach, tym bardziej, że kwitną razem z liliowcami i liliami. U mnie na lilie jeszcze przyjdzie poczekać. Szkoda, bo u Ciebie razem z różami wyglądają super! Te wysokie róże pnące masz na jakiś specjalnych wysokich podporach?
Lubię jak jest kolorowo na rabacie i lubię jak cały sezon jest kolorowo. Niektóre róże mam już 4 lata i pozwalam im swobodnie rosnąć. Te niecięte wcześniej zakwitają. Liliowce na razie kwitną mi tylko te drobnokwiatowe, mam też inne odmiany trochę późniejsze.
Część róż tak jak elfie ( biała) Charles Austin (łososiowa) mają dość sztywne pędy i nie wymagają podpór. Veilchenblau rośnie przy betonowym słupie, do którego jest podwiązywana.. Reszta ma wyspawane drabinki i inne podpórki.



____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
Dorota123 15:08, 15 cze 2019


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
ElzbietaFranka napisał(a)
Dorotka witam. Podziwiam to jak to masz wszystko upchane i to ładnie wygląda. Tak nie potrafie zawsze się boję, że będę musiała przesadzać.
Piękne róże i kwiaty wepchane pomiędzy róże.

Wiem, że ci leży na sercu ten trawnik. Powiedz mi w czym jest problem, że jest taki a nie inny. Te żółte plamy, czy to jakość ziemi, czy pies, czy nie nawozisz, nie kosisz. Przecież Dorotka naprawdę ładny trawnik nie jest wcale dużym wyzwaniem.
Moim zdaniem powinnaś go zasilić nawozem podlać, wiem że masz problemy z wodą i kiepską ziemię.
Spróbuj może się uda.

Pozdrawiam

Elu to jest to samo miejsce tylko z innej perspektywy robione zdjęcie.
18 maj

14 czerwiec
Zimą krety pod śniegiem zrobiły tu ponad 30 dużych kretowisk. Dosiałam trawę i ładnie się zazieleniło. Poza tym tędy szły wykopy kanalizacyjne i tam szybciej usycha trawa.
Trawnik regularnie koszę, wiosną nawożę. Nie wertykuluję, bo na moim piachu wertykulator wyrywa wszystką trawę. U mnie zielony trawnik to bardzo duże wyzwanie. Wody tylko tyle co w studni czyli 1 i 1/2 betona. W sumie można wybrać jednorazowo ze studni jakieś 50 cm z betona i zapowietrza się pompa. Skutkuje to gniewem ema i rozbieraniem pompy, albo wchodzeniem do studni. Woda dość szybko wraca do studni, ale muszę się pilnować. Sąsiadka chciała zrobić studnię głębinową, zeby podlewać plantacje truskawek. Nikt nie chce się podjąć kopania u nas takiej studni. Mieszkamy na górce, a poniżej 4 m jest tak zwana kamionka i iły. Tak więc widzisz na podlewanie trawnika nie wystarczy mi wody. W tle widać zielone uprawy sąsiadów. Oni przywożą wodę ogromnymi pojemnikami na przyczepie traktorowej i mają też linie kroplujące.

U mnie nasadzenia są bardzo gęsto zrobione. Nie dziabię, nie pielę tylko wycinam przekwitłe rośliny. Ogranicza to parowanie i nagrzewanie ziemi. Oczywiście wiele roślin nie jest w stanie przedrzeć się przez ten busz. Czasem muszę coś wykopać bo chcę wsadzić np. różę która byle jak rosła w dużej donicy. Musiałam wykopać ładną, dużą funkię na którą brak chętnego.








____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies