Jakie piękne tulipanki! i to te same odmiany, które mam u siebie z tego co widzę (też mam ochotę na dużo więcej niż 200..)
wiosenne pozdrowienia!

Wpadam z rewizytą i wow jestem pod wrażeniem!!!!!! Podoba mi się u ciebie. Zazdroszczę dużych możliwości powierzchniowych. Będę zaglądać .

Dziękuję za wszystkie odwiedziny.

Bez rośnie od południa przy samym domu. Ściana jest ciemna i bardzo szybko się nagrzewa, a w nocy oddaje ciepło. Drugie drzewko, które rośnie przed domem jest daleko za tym.

Wszystko rośnie jak szalone szczególnie trawa i chwasty.
M czyścił mały element wodny, bo woda okropnie wyglądała po zimie.
Firma ogrodnicze będzie go poprawiała, bo się nie sprawdza mechanizm, za bardzo się chlapie i brakuje wody.
Poza tym w zbiornik obok w którym jest pompa żyje własnym życiem .

tusiawka napisał(a)

Dzisiaj nowych niespodzianek w skrzynkach nie było. Uff
Bo na zamieszkanie w nich czekają już pomidorki.



A w donicach będą papryki.



Te większe o ostre papryczki, mniejsze tradycyjne.
Wszystko rośnie jak szalone.
Zaraz trzeba będzie siać cukinie i dynie.

Kiedy siałaś paprykę że jest taka wielka???? moja m ledwo 3-4 listki

Alisonek napisał(a)

Kiedy siałaś paprykę że jest taka wielka???? moja m ledwo 3-4 listki

Ta po lewej to ostra papryczka i była siana w ostatnich dniach lutego. Po prawej papryka Ożarowska siana w połowie marca. Obie jeszcze podrosły od czasu zdjęcia, a mała już kwitnie.
Wszystkie warzywa zasilam biohumusem 2 razy w tygodniu i co jakiś czas zmieniam doniczki na większe.
Poza ogórkami i cukinią, które dopiero co posiałam, wszystko od tygodnia stoi już na tarasie.

Moja papryka w porównaniu z Twoją jest delikatnie mówiąc... mikro . Ciekawe, czy w ogóle coś z niej będzie.

Zmotywowałam się i wstawiam zdjęcia .

Pomidory i papryki dzisiaj.




Z tyłu Koralik (rośnie jak szalony na wszystkie strony) na przodzie Balkoni Red (widać, że znacząco już nie urośnie). Czekam na ogrodników aby przeprowadzić wszystkie do skrzyni.

I jeszcze rabata po środku potargany dereń poszedł na tył, a za niego mam wymarzony miłorząb. Jest ciut za wysoki wiem, ale taki był, jak się rozrośnie i róże pod nim pójdą w górę powinno być lepiej. A jak nie, to dam coś wyższego niż róże.





Rododendrony dają czadu



i szykują się kaliny.



Ostatecznie nie padało .

Marta, nie masz problemów z tymi kalinami? Piękne są w czasie kwitnienia, ale mnie non stop na niej siedziały mszyce i nie mogłam ich niczym zwalczyć. Kalinę w tym roku wykopałam i oddałam w dobre ręce (już w pakiecie z mszycami niestety...)