Kasya - moja MINERWA późnym popołudniem w cieniu sobie rośnie, ale wcześniej cały dzień na "patelni"

Margarete - u mnie niektóre kwiaty NEW DAWN już zgubiły płatki, pozostałe we wszystkich fazach rozwoju...mam nadzieję, że będzie dłuuuugo kwitła.

Magda no padłam czytając opowieść lodówkową Kristal cuudo. Znowu mam zachciankę.No i te Twoje hosty.

U Ciebie jak zawsze na wesoło I poleciałaś z nożycami po ogrodzie aż miło, mnie to dopiero czeka, bo eM w starym tnie już drugi tydzień. Hortensje pożarły mi hosty, bidul już nie widać. Czy hosty mogą rosnąć w pełnym słońcu cały dzień? Bo już tylko do przedogródka mogę je przesadzić

Madziu a co too za dereń? Nie wygląda mi na derenia jadalnego a chyba z owoców tego robi się nalewkę. Ten jadalny kwitnie bardzo wczzesną wiosną malutkimi żółtymi kwiatuszkami. Nie chcę Cię martwić ale z tego twojego chyba nalewki niet.

Rabata hostowa do powiększenia jest przeprzeprzecudna!!!!

malgorzata_s - Małgoś, akcja pod kryptonimem "lodówka"...ha ha ...u mnie zawsze się coś dzieje w trybie przyśpieszonym albo "na partyzanta" z zaskoczenia.
KRISTAL naprawie jest śliczna, kupuj - będzie pani zadowolona !

paniprzyroda - mój ogród do strzyżenia w porównaniu do twojego to pikuś a i tak cięcie zajęło mi cały dzień. Dobrze wiem ile siły i czasu pochłania aby pięknie przycięte wszystko wyglądało.
Hosty cały dzień "na patelni" raczej nie wytrzymają - może nie wszystkie odmiany ale na pewno większość się przypali.

Margerytka40 - no faktycznie Asiu...przecież on powinien zakwitnąć jeszcze przed wypuszczeniem liści. Teraz dopiero zajarzyłam !!! Znaczy ...mus szukać jadalnego !!!
Ogłoszenie - ktokolwiek widział, ktokolwiek wie...nabędę drogą kupna derenia jadalnego !!!

Makusia - prawda jest taka, że nie mam już gdzie powiększać tej rabaty...jedynym wyjściem z sytuacji jest podzielenie na wiosnę ogromnych host i podarowanie koleżankom z Ogrodowiska...przyjmuje zapisy, chętnych uprasza się o zgłaszanie

Ja się zgłaszam,jeśli chodzi o hosty jestem chętna na wszelkie nadwyżki

A jeszcze, jeśli chodzi o dereniówkę to spróbuję w tym roku zrobić,zapraszam w odpowiednim czasie jak się nie boisz bo to będzie debiut.

Nikita napisał(a)

malgorzata_s

Margerytka40 - no faktycznie Asiu...przecież on powinien zakwitnąć jeszcze przed wypuszczeniem liści. Teraz dopiero zajarzyłam !!! Znaczy ...mus szukać jadalnego !!!
Ogłoszenie - ktokolwiek widział, ktokolwiek wie...nabędę drogą kupna derenia jadalnego !!!

ja kupowalam w tym roku kolo siebie szczepionego na pniu odmiana "jantarny", niestety nie dla siebie

Hi,hi . Poleciałam zobaczyć czy w ogóle będę miała z czego tę naleweczkę zrobić,bo ją tu zapraszam a tam może zero na drzewku. Ale są śliweczki zieloniutkie,jest nadzieja