Dla sympatyków przyrody wąwóz Królowej Jadwigi - bardzo urokliwe miejsce, zaskakujące swoim pięknem i zarazem ogromem. Wierzchołki ścian wąwozu, wysokiego na ponad 10 metrów, porastają drzewa liściaste, których korzenie (w znacznej części odsłonięte) tworzą niezapomniany i bardzo oryginalny widok.

W drodze powrotnej jeszcze jeden pomnik przyrody...700-letni dąb „Bartek”

Piękna wycieczka

Madziu, słyszałam, że warto odwiedzić Sandomierz, a Twoje zdjęcia jedynie potwierdzają tę opinię - najważniejsze, że Ty odpoczęłaś

Monika ma rację - rh z gołym korzeniem wyglądały fatalnie

Krysiu - rozglądałam się za Tobą, ale chyba się w czasie nie zgrałyśmy

Uwielbiam Sandomierz. Mam wrażenie, że czas tam biegnie zupełnie inaczej, wolniej
Pamiętam, jak odkryto tam podziemia pod rynkiem. Facet kupował gazetę w kiosku i.... zniknął pani kioskarce. Zapadł się pod ziemię

Ale super wycieczka, będę mieć na uwadze

Magda,ale piekna wycieczka

Gosiak33 – idealna wycieczka na majówkę. Sandomierz, zabytki, malownicze krajobrazy, winnice…czemu nie

MalGosia – cudowne miasto! Jeśli nie byłaś…polecam weendowy wypad

jolanka napisał(a)

Uwielbiam Sandomierz. Mam wrażenie, że czas tam biegnie zupełnie inaczej, wolniej
Pamiętam, jak odkryto tam podziemia pod rynkiem. Facet kupował gazetę w kiosku i.... zniknął pani kioskarce. Zapadł się pod ziemię

jolanka – ha ha…naprawdę ?!! Nie słyszałam o tym. Musiało to zabawnie wyglądać.

yolka – naprawdę warto pojechać do Sandomierza. Miasto jakby zatrzymane w historycznej czasoprzestrzeni. Niby XXI wiek a jednak jakoś inaczej…

Krys – super było! Zabytki, szlacheckie klimaty, dominikańskie winnice, „Ojciec Mateusz”…

Magda dziękuję za miły dzień Z Mariolą zdjęcie nie wyszło):

Magda dzięki za wczoraj,wycieczki z Tobą to wielka przyjemność,odpoczęłam psychicznie Buziaki