Kasiolaaa – wypad naprawdę super !!!
A w sprawie moje bramy – dziś się dowiedziałam, że fachowcy montujący moja bramę w strugach deszczu…przypłacili to zdrowiem. Rozchorowali się i nie przyszli do pracy przez 3 dni.
jolanka – Jolu, co tam kupiłaś w Skierniewicach ?
AnnaCh – Aniu, tak byłyśmy w Klukach „na grobli”. To fantastyczna miejscówka!.
Że „dziura” kiedyś będzie jeziorem wiedziałyśmy, a słyszałaś, że powstaje w Szczercowie druga, bliźniacza góra Kamińsk???
Margarete – no co jak co, ale pogodę miałyśmy wprost wymarzoną. U nas teraz leje !!!!!!!!!!!!!
I okropnie wieje!
Kasya – Kasiu, przybywaj do Łodzi na Festiwal Światła…zobaczysz wszystkie nas „na żywo”.
AniazUroczyska - wiedziałam Aniu, że mnie opitolisz za brak podpisów.
Już się poprawiam.
Od prawej: Margarete (Małgosia), Mariolka (Małgosi przyjaciółka), Ela (Małgosi kuzynka), Nikita (Małgosi kumpela), Yolka (Małgosi koleżanka), Krys (Małgosi psiapsiółka). Hi hi hi
No popatrz, jak to cały świat się kręci wokół Małgosi Małgoś- pozdrawiam przy okazji!
Droga Nikito, następnym razem proszę nie czekać na opitalanie, tylko od razu podpisywać
A teraz się pochwalę: gorczyca dzisiaj do mnie dotarła, umyślny przywiózł od Agi 55( kupiła na rynku), razem z workami pięknie przekompostowanej końskiej qpy. Dostałam też dwa słoiczki z paskudami, cobym wiedziała, które są cacy, a które be! Gdyby mi ktoś jeszcze niedawno powiedział,że będę się cieszyć z takich prezentów, to bym powiedziała, że oszalał
Przecież one wszystkie i ty nie moje ale nasze - ogrodowiskowe dziewczyny są, jedne mniej jawne a inne bardziej tu na forum ujawnione .
Czuję sie jak "pępek świata" albo "król Słońce- Ludwik XIV"...grunt że cały świat sie wokół mnie kręci i wszystko z nim dookoła. Nie ma to jak być docenionym przez przyjaciół, rosne w górę ( choć i tak do niskich osób nie należę ), dobrze że nie rosnę z tego powodu w szerz, bo tego bym już chyba nie przeżyła...
Ogród mam w stanie opłakanym, ale kawa i jakieś ciastko by się znalazło 
