Ja mam powojnik "Anita" Powinnaś Nikita sprawić sobie te mieczyki
Nikita a ja powiem ciachaj , jak najbliżej rozgałęzienia a ciut niżej też widzę miotełkę to też warto wyciąć , będzie miał szlachetniejszą formę
Byłam dziś na bukszpanowych zakupach... plantacja ogromna... i to nic, że wiało niemiłosiernie i głowę chciało urwać..to nic, że po kolana byłam upaćkana w błocie, nie ważne, że ugrzęzłam samochodem w glinianej mazi i musieli mnie linką wyciągać...i tak jestem zadowolona...teraz moje bukszpany grzecznie czekają w kolejce na zadołowanie... a takie duże urosły......w przyszłym tygodniu pierwsze postrzyżyny czyli "kulkowanie"