Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród na skraju sadu

Ogród na skraju sadu

anula_wn 17:48, 01 gru 2011


Dołączył: 08 cze 2011
Posty: 7829
witajcie w domku !!!!

ale radość, co ? fajnie, nareszcie ! zdrówka teraz Wam życzę ! nie dajcie sie choróbskom, bo święta za pasem i trzeba brać się do pracy

Kasia, niesamowite ilości zrobiłaś tych ozdób ! brawo, pracusiu, zdolniacha z Ciebie
____________________
anula mój mały raj na ziemi
Neska 17:55, 01 gru 2011


Dołączył: 05 mar 2011
Posty: 2377
anula_wn napisał(a)
witajcie w domku !!!!

ale radość, co ? fajnie, nareszcie ! zdrówka teraz Wam życzę ! nie dajcie sie choróbskom, bo święta za pasem i trzeba brać się do pracy

Kasia, niesamowite ilości zrobiłaś tych ozdób ! brawo, pracusiu, zdolniacha z Ciebie


Dzięki
Zrobiłam więcej. Przez 9 dni w szpitalu miałam czas. Pójdą na kiermasz świąteczny w mojej szkole.
____________________
Pozdrawiam Kasia - Ogród na skraju sadu
anula_wn 18:02, 01 gru 2011


Dołączył: 08 cze 2011
Posty: 7829
czyli przyjemne z pożytecznym
Brawo KAsia, ja nie lubię takich ręcznych prac....
____________________
anula mój mały raj na ziemi
Neska 18:16, 01 gru 2011


Dołączył: 05 mar 2011
Posty: 2377
anula_wn napisał(a)
czyli przyjemne z pożytecznym
Brawo KAsia, ja nie lubię takich ręcznych prac....


Mnie natomiast wyciszają takie dłubaninki.
____________________
Pozdrawiam Kasia - Ogród na skraju sadu
Bogdzia 18:16, 01 gru 2011


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Bardzo się cieszę że już jesteście w domu. Wszystkiego najlepszego Twoim dzieciaczkom życzę, Tobie równiez.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
anula_wn 18:17, 01 gru 2011


Dołączył: 08 cze 2011
Posty: 7829
mnie wycisza kopanie w ogrodzie teraz chodzę nabuzowana, z powodu braku wyciszacza, hihi
____________________
anula mój mały raj na ziemi
Neska 18:18, 01 gru 2011


Dołączył: 05 mar 2011
Posty: 2377
Bogdzia napisał(a)
Bardzo się cieszę że już jesteście w domu. Wszystkiego najlepszego Twoim dzieciaczkom życzę, Tobie równiez.


Dzięki
____________________
Pozdrawiam Kasia - Ogród na skraju sadu
Neska 18:22, 01 gru 2011


Dołączył: 05 mar 2011
Posty: 2377
anula_wn napisał(a)
mnie wycisza kopanie w ogrodzie teraz chodzę nabuzowana, z powodu braku wyciszacza, hihi


Oj tam oj tam. Ty taka spokojna osóbka. Wyciszysz się przy szykowaniu dekoracji świątecznych. A ja już się nie mogę doczekać wiosny i zakwitających wsadzonych przez Ciebie cebulek. Też wyciszam się pracami ogrodowymi, ale z powodu teraźniejszego ich braku znajduję zamienniki.
____________________
Pozdrawiam Kasia - Ogród na skraju sadu
anula_wn 18:27, 01 gru 2011


Dołączył: 08 cze 2011
Posty: 7829
Kasia, ja cicha i spokojna..... nie jestem.... uwierz! jestem zodiakalny lew i to pełną gębą o czym się moi bliscy, niestety, przekonują ! pozory często mylą jestem wulkan, nerwus i romantyk zarazem.

A wiosny i ja się nie mogę doczekać ! dzisiaj dosadziłam jeszcze troszkę cebul od Danusi

____________________
anula mój mały raj na ziemi
Neska 18:33, 01 gru 2011


Dołączył: 05 mar 2011
Posty: 2377
anula_wn napisał(a)
Kasia, ja cicha i spokojna..... nie jestem.... uwierz! jestem zodiakalny lew i to pełną gębą o czym się moi bliscy, niestety, przekonują ! pozory często mylą jestem wulkan, nerwus i romantyk zarazem.

A wiosny i ja się nie mogę doczekać ! dzisiaj dosadziłam jeszcze troszkę cebul od Danusi



U mnie M lew. Cała reszta rodzinki to bliźnięta. Wychodzi jednak ta podwójna osobowość. Nie zawsze prace ręczne mnie wyciszą.
____________________
Pozdrawiam Kasia - Ogród na skraju sadu
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies