Ja dziś kupiłam azofoskę. Obsypuję cały ogród wiosną, tylko do wrzosowatych kupuję specjalny dla nich.
Później używam trochę florovitu do polewania i nawozy do kwitnących:
hortensji róż i rododendronów - substrala - magiczne siły.
Podobno w weekend ma popadać, postaram się jutro podsypać.
U mnie susza, gdy przesadzałam żurawki, ziemia osypywała się dość mocno z korzeni (mam raczej piachowatą). Deszcz by się przydał bardzo, a z drugiej strony żal tej cudnej pogody.
Też pewnie azofoskę dam. Zastanawiałam się nad Biohumusem, ale w końcu ten mój sprzedawca nie miał w ofercie i nie kupiłam.
Nie wiem kiedy sypać saletrę na trawę. Ja, się okazuje, nic nie wiem!