No bo to odmiana....której końcówki się przewieszają i ma inny kolor

.
Miałam dawno temu w donicach takie wielkie potwory. Piękne były, ale je zmarnowałam zimą w garażu.
Szukałam od tego czasu u siebie i nie było....aż do teraz!
Mam dwie małe sztuki i w ogóle nie wyglądają jak zwykłe buchannanii.
Fotkę mogę wrzucić później u siebie