hosty śliczne

Dorota - ja mam podobne przemyślenia co do wcześniejszego chaosu w moim ogrodzie i wpływu ogrodowiska. Największe zmiany dokonały sie przez ostatnie dwa lata - zgadnij pod wpływem czego? Właśnie od ponad dwóch lat czytam ogrodowisko I to jeszcze nie koniec, mam jeszcze sporo do zrobienia.

bartek_luberda napisał(a)

hosty śliczne

Miło mi, że się podobają. Czekam aż osiągną docelowe rozmiary - może za dwa, trzy lata?

Jeszcze raz się powtórzę ale hosty są wypasione sporo odmian masz, będzie co w przyszłości co dzielić na mniejsze sadzonki

Na to liczę

Przywędrowałam od Ali Wspaniały ogród, całkowicie moje klimaty i moje ulubione roślinki. Ślicznie, nastrojowo Pozdrawiam

Witaj Gosiu. Miło się czyta takie wpisy Ja Twój ogród widziałam w Mai a wkrótce pojawiłaś się na forum. Oczywiście bywałam u Ciebie cichaczem, ale teraz to się zmieni

Iwonko, to trudno tak doradzać w oderwaniu od reszty ogrodu, ale mogę tylko podpowiedzieć, że w przedogródku staraj się posadzic rośliny ozdobne cały rok. Przy jodle może trzmielinę na całej połaci lub tawułę Walbuma, by rozjaśnić to miejsce. Nie wiem, czy chcesz się odsłonić od ulicy, czy nie, ile tam masz miejsca itp., to też kierunkuje nasadzenia. Za świerkiem niebieskim może szpaler hortensji bukietowych albo tawuły "Goldflame" i berberys Admiration. Może coś zimozielonego, typu trzmielina, ale cięta w dywanik i choina kanadyjska "Jeddeloh' + jakieś turzyce, może wrzośce. Pozostała jeszcze cała paleta żurawek. Ważne jest, by sadzić większe grupy tego samego gatunku, wtedy to ładnie wygląda. Tyle, co mi na gorąco przyszło do głowy, może jeszcze ktoś doradzi coś innego, pozdrawiam

Ivvvona napisał(a)

Pisałam też, że mamy pergolę. Wykonał ją własnoręcznie mój M, który jest prawdziwą "złotą rączką". Nie mamy za to tarasu, projekt naszego domu jest z lat 80-tych, a wtedy taras nie był tak oczywisty jak teraz. Ale zacieniona pergola nam to rekompensuje.

Ta pergola z winem i innymi pnączami ozdobnymi jest kapitalna M to prawdziwa złota rączka bo konstrukcja jest bardzo dopracowana i co najważniejsze ma orginalny wygląd nie tak jak w większości ogrodów same klony bez charakteru W gorące dni aż miło tam się na pewno odpoczywa gdy nad głową tętni życie Pozdrawiam serdecznie Twój ogród zachęca do bywania w nim

Dzięki, a pergola powstała całkiem przypadkiem, bo zostało nam drewno z budowy juz zaimpregnowane. Dokupiliśmy brakujące elementy i jest nie wyobrażam sobie teraz ogrodu bez niej.