Całkiem niezła kolekcja rodków i azali
Roseum Elegans to kawał krzaka, i ten kolor, śliczny.
Mój Calsap też marny w tym roku i dlaczego nie mam ani jednej azali? tego nie rozumiem.
Ewo, połowa rodków nie zakwitła, pąki przemarzły. Ciesze się tym co jest, może za rok będzie lepiej.
Masz rację - jasnota daje czadu i bardzo mi pasuje w tym miejscu. Szczerze darowana
Mroźna zima, zima wiosną...wcale się nie dziwie ze roślinki ucierpiały.
Jasnota jest bezproblemowa, i świetnie się sprawdza jako roslinka zadarniająca.
Czytałam u Basi że martwisz się i jukę, jeśli będziesz chciała to u mnie są młode które możesz zabrać.
Kilka dni temu jedną z moich też tak ogołociłam że teraz wygląda jak palemka, miała tak dużo nowych rozet rosnących na kupie że zaczynały gnić.
Cardinal nawet przez jakiś czas uchodził za Francescę, dopóki nie znalazłam metki z właściwą nazwą A prawdziwą Francescę kupiłam w zeszłym roku, ale niestety pąki przemarzły. Co do czosnków to nie wiem, moje wykopywałam w zeszłym roku i sadziłam od nowa. Na razie są dość okazałe.