Przybywa kolorów. Orlik (jedyny jaki mam ) Czy nie zechciałabyś się wymienić za nasionka orlików? Bardzo mi się ten spodobał. U nas susza , a u Ciebie taka ulewa, że aż wszystko pływa.
No to odetchnęłaś z ulgą. Ja też. Zaglądałaś do Bogdzi? U niej armagedon!
Dobre wieści i śliczne zdjęcia