A może je trochę przyciąć? Ja swoje przyciełam przy sadzeniu .
Z buksami tymi najgorszymi się poźegnam, prawie całe są suche i straszą, pozostałe narazie zostawię.
Tych cisów nie można teraz przycinać, bo Toszka pisała, że to pobudzi ich do przyrostów, a one mają za zadanie się ukorzenić, a nie przyrastać. Też mam te cisy, zakup wiosenny. Radziłam się Toszki i trzeba czekać. Świeże przyrosty też nie świadczą jeszcze o tym, że one już ukorzenione. Do przyszłej wiosny trzeba o nie dbać i czekać. U mnie z 5 jest mocno zżółkniętych, ale to mocne rośliny. Jak się o nie zadba, to dadzą radę.
Jak nie pomyłki to lipny towar i jak tu sie nie zrazić do internetowych zakupów ? No ale często innego wyjścia nie ma więc naciągają nas nieuczciwi na kase i stratę nerwów.
Współczuję i trzymam kciuki
Z bukszpanami też mam podobnie, częśc ok, a kilka kulek łysieje; czekam az przestanie padać, oprysk Topsinem zrobię, potem suche zetnę i będę czekać. Cisy , jak kupowałam, to szkółkarz mówił, że dopiero po roku można ciąć, posłuchałam i ani jeden mi nie wypadł.