Gdzie jesteś » Forum » Róże » Jak sadzić róże?

Pokaż wątki Pokaż posty

Jak sadzić róże?

Anda 21:42, 04 paź 2017


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33358
Annak napisał(a)
Nie wiem, czy ktoś tu zajrzy, ale mam nadzieję na uzyskanie szybkiej porady dot. sadzenia róż. Jestem początkującym działkowcem i po raz pierwszy w życiu zamówiłam sobie róże pnące na pergolę oraz róże Chopin. Dziś przyszły z Rosarium. Jestem jednak zaniepokojona stanem sadzonek (z gołym korzeniem). Zabezpieczone zostały dobrze, korzenie wilgotne, ale gałązki jeszcze zielone, nawet z jakimiś malutkimi listeczkami - co będzie jeśli je posadzę a one zaczną dalej rosnąć? Na dworze jeszcze ciepło... A jeśli poczekać z posadzeniem jeszcze ze 2 tygodnie to jak je do tego czasu zabezpieczyć? Z niecierpliwością czekam na odpowiedź, bo martwię się, żeby nie padły. To mój pierwszy zakup roślin
Będę wdzięczna za odpowiedź
Pozdrawiam
Anna K


Witaj Aniu, roze mozesz sadzic. Usyp kopczyk, to bedzie je chronilo przed mrozem, wiatrem i sloncem.

http://www.garten-schlueter.de/ratgeber/wp-content/uploads/2014/12/Wurzelnackte-Rosen-richtig-pflanzen.jpg

1. Przycinamy korzenie, jesli jeszcze nie sa przyciete. Gorna czesc powinna byc juz przycieta przez szkolke na ok. 20-30cm.

2. Moczymy roze we wodzie (czas od 1 godziny do 24 ). Ja mocze je cale, nie tylko korzen lecz rowniez gorna czesc i to tak ok. 2 godz

3. Wkladamy roze w przygotowany dolek. Miejsce szczepienia powinno znajdowac sie ok. 5 cm pod ziemia.

4. Korzenie nie powinny zawijac sie do gory.

5. Przysypujemy roze ziemia i mocno podlewamy. Warto troche przydeptac ziemie, tak aby wszystkie korzenie byly otulone ziemia.

6. Usypujemy kopczyk tak, zeby wystawaly tylko koncowki.

Potem pozostaje juz tylko dbanie o wilgotnosc podloza, ale deszcze powinny to zalatwic za nas.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Annak 22:09, 04 paź 2017


Dołączył: 17 sie 2017
Posty: 967
Bardzo dziękuję za szybką reakcję. W takim razie w sobotę je posadzę. Czy do tego czasu coś z nimi zrobić, żeby nie ucierpiały? Na razie odkryłam je, bo były okręcone w folię przezroczystą, ale nie wiem, czy za bardzo się nie przesuszą. Wydaje mi się też, że korzenie i pędy górne będę musiała lekko przyciąć, bo korzenie są długie, a górne pędy też mają ponad 30 cm (ok. 35 cm). W ulotce z Rosarium, dołączonej do przesyłki jest też napisane, że korzenie i pędy można delikatnie przyciąć, a drugie cięcie pędów zrobić wiosną na ok. 15-20 cm, pozostawiając 3-4 pąki. Co o tym sądzisz? Myślałam, że przed sadzeniem obcina się tak, by wiosną już nic nie przycinać...
Dziękuję Ci też bardzo za jasną instrukcję sadzenia. Niby teoretycznie wiem, bo dużo czytałam, ale i tak mam tremę nowicjuszki
Pozdrawiam Cię serdecznie
Anna
____________________
Ania Mała działka_wielkie nadzieje
iwonadm 05:33, 05 paź 2017


Dołączył: 26 paź 2013
Posty: 6745
Z mojego doswiadczenia wynika, że im dłużej moczysz róże tym lepiej się przyjmują. Więc do soboty z pewnością nic im nie będzie. Przed posadzeniem możesz podciąć korzenie. Pedy z góry lepiej zostawić i zakopczykowac. Róże najlepiej ciąć na wiosnę. U mnie róże moczyly się prawie tydzień i i nic im nie było. W szkolkach natomiast leżą s o bie rzucane w stosie i naprawdę nikt na to nie zwraca uwagi czy im się dzieje jakaś krzywda. Po takich "drastycznych widokach nabiera się ogólnego luzu do roz
____________________
Iwona ogrodowe-przygody
abiko 08:46, 05 paź 2017


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8410
Ja też moczę długo róże. Tniemy na wiosnę. Ewa napisała Ci wszystko co i jak.
I róże nie są samoobsługowe. Lubią jak im się poświęca uwagę. Więc decydując się na róże trzeba o nie dbać.
____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka
Anda 09:40, 05 paź 2017


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33358
Annak napisał(a)
Bardzo dziękuję za szybką reakcję. W takim razie w sobotę je posadzę. Czy do tego czasu coś z nimi zrobić, żeby nie ucierpiały? Na razie odkryłam je, bo były okręcone w folię przezroczystą, ale nie wiem, czy za bardzo się nie przesuszą. Wydaje mi się też, że korzenie i pędy górne będę musiała lekko przyciąć, bo korzenie są długie, a górne pędy też mają ponad 30 cm (ok. 35 cm). W ulotce z Rosarium, dołączonej do przesyłki jest też napisane, że korzenie i pędy można delikatnie przyciąć, a drugie cięcie pędów zrobić wiosną na ok. 15-20 cm, pozostawiając 3-4 pąki. Co o tym sądzisz? Myślałam, że przed sadzeniem obcina się tak, by wiosną już nic nie przycinać...
Dziękuję Ci też bardzo za jasną instrukcję sadzenia. Niby teoretycznie wiem, bo dużo czytałam, ale i tak mam tremę nowicjuszki
Pozdrawiam Cię serdecznie
Anna


W sumie mozesz je juz teraz wlozyc do wiadra z woda i moczyc az do sadzenia. Do wody mozesz dolac "Korzonek". Przynajmniej porzadnie sie opija. Czytalam na forach rozanych, ze niekiedy ludzie mocza je nawet i dwa tygodnie, i roze przezywaja Ogolnie roze to twarde bestie, tak jak Iwona pisala
O tym, ze w szkolkach roze dlugo leza niechronione nic mi nie wiadomo. U mnie w szkolce zaraz po ich przywiezieniu z pola sa pakowane do ziemi. Pare godzin bedzie to z pewnoscia, ale nie wiecej niz 5. W innych szkolkach rozanych sa przechowywane w lodowkach odpowiednio zawiniete, aby nie wyschly. Znam jednak tylko szkolki niemieckie.
Korzenie przytnij koniczenie. To pobudzi je do rosniecia. Gorna czesc tez mozesz lekko przyciac. Jesli sa jakies listki, to tez je obetnij. Nozyce do ciecia powinny byc czyste. Najlepiej je przetrzyj spirytusem.
Wiosna pedom mozesz przyciac przymrozone koncowki, jesli takie beda. Jesli nie to nie musisz. Najczesciej jest tak, ze pod kopczykiem nic nie przemarza. Kopczyk wiosna rozmyj woda z weza, a nie rekoma. Wtedy nie uszkodzisz rozwijajacych sie listkow. Poczekaj z tym jednak az do czasu, gdy nie bedzie mrozow.
Mieszkam w cieplejszej strefie, wiec moje doswiadczenia rozane moga byc troche inne niz w PL

Przed pierwszym sadzeniem tez mialam treme, to normalne

Powodzenia, na pewno wszystko bedzie dobrze
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Annak 09:59, 05 paź 2017


Dołączył: 17 sie 2017
Posty: 967
Dziękuję za odpowiedzi. Wiem, Agnieszko, że róże nie są samoobsługowe, nawet napisałam, że teoretycznie jestem przygotowana, ale teoria to nie to samo co praktyka, szczególnie, że np. w sprawie moczenia róż jedni piszą, że moczyć powinniśmy te sadzone wiosną, a tych jesiennych nie, inni natomiast, że te jesienne także się moczy. Co do cięcia - skoro pędy górne tych moich róż mają ok. 35 cm długości i mam nie przycinać, tzn., że będę musiała bardzo wysokie kopce usypać na zimę Stąd moje wątpliwości, a wiem, że na kogoś z Ogrodowiska zawsze można liczyć i nie zawiodłam się.
dziękuję Iwonko i Agnieszko i życzę miłego dnia
Anna
____________________
Ania Mała działka_wielkie nadzieje
abiko 10:04, 05 paź 2017


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8410
Ania, róże są twarde. Jak zakręciłaś się na róże, to nie ma się co bać. Pytaj, zawsze ktoś coś odpowie i pomoże i obserwuj je też sama. Bez popełnienia własnych błędów się nie obejdzie, ale to jak z dziećmi
Trzymam kciuki i pokaż je jak zakwitną
____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka
anbu 18:40, 13 paź 2017


Dołączył: 19 sie 2014
Posty: 7839
Kochani podpowiedzcie, bo nie wiem co i jak mam zrobić
Zamówiłam róże z gołym korzeniem w Rosarium. Przyszły w doniczkach
Przygotowana byłam na ten goły korzeń i czytałam, że sadzimy 3-4 cm poniżej okulizacji.
Czy to samo dotyczy róży w doniczce? Ta "kulka" widoczna na zdjęciu ma być pod ziemią czy nad ziemią?



Czy jakaś Dobra Dusza podpowie


____________________
Ania Ogród Ani :)
Anda 19:21, 13 paź 2017


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33358
Aniu, pod ziemia, 5 cm najlepiej
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
anbu 19:24, 13 paź 2017


Dołączył: 19 sie 2014
Posty: 7839
Anda napisał(a)
Aniu, pod ziemia, 5 cm najlepiej


Ewuś, dziękuję bardzo
Jutro posadzę, zapowiadają ładny dzień
____________________
Ania Ogród Ani :)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies