Dla ogólnej wiadomości dodam najświeższe wiadomości dotyczące sadzenia róż w kompoście. Wiadomości te pochodzą z jednej z najbardziej znanych i renomowanych szkółek różanych w Niemczech - szkółki różanej Schultheiss w zagłębiu różanym w Bad Nauheim.
Kompost może uszkodzić korzenie róż przy sadzeniu. Zawiera on całą gamę substancji odżywczych, które patrząc na nie od strony chemicznej są związkami soli. Te sole odżywcze mają właściwości higroskopijne, a to oznacza, że mogą zabrać wodę korzeniom. Roślina nie może przez to rozwijać się bez stresu, tylko walczy przeciw ciśnieniu osmotycznemu ziemi ( ciśnienie, którym należy działać na roztwór aby powstrzymać przepływ rozpuszczalnika przez półprzepuszczalną membranę, która rozdziela roztwory o różnym stężeniu. Przyczyną pojawienia się ciśnienia osmotycznego jest różnica stężeń związków chemicznych lub jonów w roztworach po obu stronach membrany i dążenie układu do ich wyrównania – źródło Wikipedia) .
Suma skoncentrowanej soli w roślinie powinna być zawsze większa niż otaczającego ją substratu. W przeciwnym wypadku roślina nie rozwija się prawidłowo tylko walczy w stresie. Oczywiście zależy to od tego, jaki otacza ją kompost. Kompost nie jest homogeniczny. Dlatego sadzenie roślin w kompoście może funkcjonować, stanowi jednak ryzyko.
Róża o gołym korzeniu ma wystarczająco dużo energii, aby sama z siebie wytworzyć nowe korzenie. Dlatego ziemia, do której zostanie posadzona nie musi być od początku ulepszona kompostem, tylko dopiero po jakimś czasie. Pierwsza dawka kompostu może nastąpić dopiero po pierwszym kwitnieniu.
Hodowca poleca nawet stosowanie kompostu dopiero od drugiego, a nawet od trzeciego roku po posadzeniu róży, kiedy ta już się głęboko ukorzeni. Kompost powinien być wprowadzony powierzchniowo do głębokości 5-10 cm. W ten sposób zostanie osiągnięty najlepszy efekt, bo tylko tam znajduje się wystarczająca ilość tlenu i mikroorganizmów potrzebna do przerobienia kompostu. Na głębokości 30 cm jest już zbyt mało tlenu i bakterii, które ten kompost mogłyby przerobić. Wtedy mogłoby dojść do utworzenia się trujących gazów jak np. amoniaku, który szkodzi korzeniom.
____________________
Serdeczności Ewa -
Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek
Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska)
Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie.
Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i
Rosengarten Zweibrücken