Witam Cie Magdusiu nastepna Magda bardzo lubie to imie moja starsza corcia to Magdalenka
Dziekuje za odwiedziny bardzo ladny masz ogrod czekamy na wiecej zdjec
Poruszyliscie temat pomocy pracownikow w sklepach ogrodniczych prawda jest ze nic nie wiedza specjalistow jest moze jeden lub dwa na taki ruch to nic
Duzo pracownikow jest w tym czasie sezonowych placa im grosze przyjetych dwa dni przed otwarciem sezonu dlatego tak to wyglada
Cala polityka polega na tym ze sprzedawca mowi zawsze to co kupujacy chce uslyszec aby tylko sprzedac
Wiec zawsze bedzie o tak sliczne napewno bedzie pasowac bardzo latwe w uprawie i delikatnie zaznaczone tylko prosze przestrzegac zalecen aby zawsze miec wymowke przy ewentualnych reklamacjach i tak to wyglada
Najlepiej wiec sie przygotowac i wiedziec czego sie chce albo poszukac tego jednego specjaliste
Tutaj jest podobnie ludzie jednak sa bardzo rozpieszczeni dla przykladu podam przyjecie weselne na dworze kupia pelno roslin kwiatow do dekoracji wkopia w ziemie a w poniedzialek wykopia i przynosza do sklepu spowrotem hi hi hi sa ludzie i ludziska
Ale sie rozpisalam juz spadam pozdrawiam

Hej!
Ślad zostawiam

Rewizyta... nawet wszytko przeczytałam..
Ja też nigdy nie myślałam, że będę grzebać w ziemi jak kura.. i jeszcze mówić, że to sprawia przyjemnosć....
I mam jednego psa.. i cały warzywnik za płotem.. bo on też ogrodnik..

Ja jeszcze nie nawoziłam. Poczekam jeszcze trochę, bardziej uporządkuję najpierw...ale już nawozy zakupiłam . Na razie w użyciu był tylko promanal i miedzian.