To o czym pisałam w piątek - pełne zadymienie. Wróciliśmy do domu wieczorem a sterta śmieci już się dymiła. A dym widać było z różnych stron działki, nie wspomnę już o zapachu
Witaj Joasiu chyba pierwszy raz jestem u Ciebie. Ogród piękny, nadzwyczajny, jakiś magiczny Poczytałam o wybrykach sąsiada, współczuje. Oczywiście gratuluje mgr w rodzinie Będę odwiedzać