Hosty Royal powolutku wychodzą

Lilak Palibin jeszcze w pąkach






Koniec męczenia
Miłego tygodnia Wszystkim życzę
Lecę do ogrodu, bo moje dzieciaki pojechały dzisiaj na Łysą Górę i wrócą ok 20

ślicznie!
lilaki masz piękna i tyle kwiatostanów, mój jakoś średno kwitnie choć pachnie na kilka metrów

Oglądam zdjęcia o czuję jak pachną bzy, miło się patrzy na Twój ogród.
Przestrzeni to ja Ci mogę tylko pozazdrościć. Rabaty super wkomponowane w otoczenie takie masz na luzie bez zbędnej napinki.Cheaściorów też nie widzę.
Słomka życzę

Śliczna ta czerwona paproć,ja w tamtym roku kupiłam jakąś podobną i po zimie jej nie widać Może posmakowała pędrakom?Lubie te twoje ogólne widoczki,te nasadzenia pod wielopniowymi drzewami wyglądają obłędnie,limonkowym kolorkiem dają po oczach!

Nieustająco i niezmiennie zachwycam się tym w jaki sposób aranżujesz tę swoją zieloną przestrzeń.

Marga napisał(a)

Hosty Royal powolutku wychodzą

Pięknie to wygląda
Sporo tej Royal masz
Czerwona paproć bardzo urokliwa, atrakcyjnie wgląda.
Ale to roślinki do cienia.A ja takowego nie mam.a raczej malutko.
Imponujące lilaki

Napiszę jeszcze raz, mega są te drzewa wielopniowe.

Dziękuje za dzisiejsze wspolne spotkanie.
Na pamiatke zostawiam

super