Marga
23:06, 26 kwi 2015
Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 4122
Hej Anetko!
No właśnie na to liczę. W kupie siła! Tylko że w tej wsi to wszyscy albo rodzina właściciela domu weselnego, albo dobrzy przyjaciele :/ Spróbuję poczekać spokojnie aż i oni będą mieli dosyć tego ryku.
Szkoda, że wsie przestają być oazami spokoju i sielskości, a robią się jakieś takie bardziej "ucywilizowane". Z drugiej strony trochę rozumiem, że każdy chce żyć wygodnie i dostatnio. Rolnicy zwierząt już nie trzymają, więc muszą przeżucać się na inny rodzaj działalności, która przyniesie im dochód. Tylko jak moja biedna głowa to wytrzyma...
Właśnie byłam u Ciebie

Pozdrawiam

____________________
Ogród dla moich synków
Ogród dla moich synków