pierwszy raz widzę tak wyraźnie zarysowany układ/pomysł Twojego ogrodu, fajnie to wymyśliłeś...

Właśnie widziałam archiwalne zdjęcie ogrodu. Zdecydowanie fajniej jest w lecie, kiedy u Ciebie wręcz kipią rabaty kwitnącymi kwiatami.

Wstawiłam zdjęcia podpórek do ostróżek wykonanych przez mojego bratanka.

Wątpię czy w 2 lata tak urośnie by mi choć do pasa sięgnąć......no może wierzby tak

Zajrzałam nadrobić to czego nie widziałam ostatnio, a tu czytam chandra jesienna.
Ja jak Danusia, wątek traktuję jako mój ogrodowy pamiętnik. Na starość go sobie przeczytam Cieszę się jak mogę komuś coś pomóc. I cieszę się jak i mój busz może komuś pomóc w poczynaniach ogrodowych Inspiracji u mnie trudno szukać, ale info o niektórych chabaziach przydało się nie jednej osobie. Obdarowałam też już całkiem pokaźną liczbę ogrodników swoimi nadwyżkami i mam nadzieję, że jeszcze nie jedna obdaruje.
Wiem, że jak sama nie zaglądam do innych to i u mnie mniej wpisów. Czas nie guma... forum się rozrosło.. nie mogę mieć pretensji, że inni też nie mają czasu..
Wiec nie fochaj się.. zaglądam do Ciebie chociaż ty do mnie nie zaglądasz.... widzę, że czasami na FB coś mi zalajkujesz.. i to wystarczy. Wiem że nie wypadłam z Twoich myśli. Po prostu jest brak czasu i już. Skończą się prace w ogrodzie, będzie czas na forum.

Jesień byłą u Ciebie piękna, kolorowa, taka jak lubię.. chociaż jesieni nie lubię ... jest tak nostalgiczna i skłania ku chandrze

Wciąż zaglądamy do Ciebie i ja i A, a na chandrę nie ma czasu, ciagle cos do zrobienia. My tez bylismy beneficjentami twoich nadwyżek i patrząc na rosliny od Ciebie, ciepło wspominamy Ciebie i Twoj cudowny bylinowy ogrod. Ja uwielbiam jesień, chyba dlatego m.in. mamy tyle jesiennych roslin.

Też lubię, widzę wtedy, że jednak "coś się robi w moim ogródku", choć zbyt wolno.

Zobaczysz jak szybko urosną,zachowaj zdjecia a za dwa lata bedziesz w szoku

A ja mam jesienne kfiatuchy by na jesień byłą jakaś osłoda, że to juz jesień

Konrad Jak to ? , to ja odwyk robię od forum , bo ty mi nagadałeś że tez idziesz na odwyk od ogrodowiska ,a tu taki ruch jak w twoich ulach .
A co to pszczółki jeszcze latają ?
Mus się spotkać w końcu .wpadnijcie na drugą niedzielę (22).