Obejrzałam moje hortensje. Wydaje mi się że już są pąki, a byłam pewna,że przemarzły. W zeszłym roku je kupiłam, nie zakwitły. Może w tym zobaczę jak wyglądają. Jedna to Renate Steininger a druga Zaunkönig.

ModraSowa napisał(a)

Nowy mieszkaniec mojego ogrodu. Śliwa dziecięca. Jeszcze samotna ale część towarzystwa już czeka na tarasie.

Ale śliczne widoczki jejciu bomba

Mirella, dzięki, mam nadzieję, że będzie jeszcze ładniej, cały czas główkuję nad hortensjami do niej. Nawet obrazki sobie namalowałam, ale nie pomogło...

Ania,z tych które wymieniłaś znam tylko Limkę i mam ją, i wiem że jest przepiękna polecam.

Napewno ją zakupię, tylko nie wiem czy wsadze na froncie. Chyba wszyscy na Ogrodowisku ją mają, to taka ogrodowiskowa roślina Obok bukszpanów oczywiście

Prawdą jest, ze warto korzystać z doświadczenia innych. Ja idąc tym tropem, staram sie skupic na roślinach sprawdzonych i polecanych przez doświadczonych ogrodników, w tym Limelight i bukszpany.
Na eksperymenty ogrodnicze pozwolę sobie jak juz bedę miała dużo czasu, a że czas to pieniadz...

ModraSowa napisał(a)

Nowy mieszkaniec mojego ogrodu. Śliwa dziecięca. Jeszcze samotna ale część towarzystwa już czeka na tarasie.

No piknie, Pani, piknie ) Ja tez mam dwie, tylko drzewiaste i bardzo mi się widzą... Wygrały z klonami, gdyż córcia moja (3,5) mnie przekonała, ze skoro się nazywają dziecięce, to musza być )
I teraz jedna jest jej, a druga braciszka
W sumie to nie wiem w jaka kolorystykę chcesz iść, ale pod kolor tej śliwy ładnie by chyba sie wpisała Vanilla Fraise. Jeśli to ma w ogóle być hortensja...

Cześć Marta, dobrze,że żyjesz
I u mnie "dziecięca" musiała być
Napisz coś o swoich bo doszukać się informacji o niej to nie takie proste.
Nie sugeruj nawet żeby tu hortensji nie sadzić bo mi się juz zupełnie mętlik w głowie zrobi.
Zdecydowałam że najmniej elegancka, choć piekna, jest anabelle i ona bedzie najbardziej pasowała do mojej "uroczej"chatki
Co myślisz?

Tez mam cztery, ale to będzie nasz pierwszy raz, kiedy ujrze te kwiaty na żywo
To Ci powiem
Bezpieczna, bo biała - limki uciekają w zieleninę, vanilka w róże... Jak już postanowilas to nie dopytuj, bo każdy co innego powie i sie nie zdecydujesz. Przecież zawsze mozna wykopać w razie pomyłki.

A lubisz roze? Mi sie one tu widza, choć na pewno hortensje dłużej kwitną.
Ale ten Twój romantyczny domek aż zaprasza, by mu jakaś śliczna różyczkę sprezentować. Ale to tylko moja niezobowiązująca propozycja

Różyczki mu sprezentuję z drugiej strony, w kąciku, żeby je tak sobą ogarnął i przytulił, jak nas
Tam jest dużo słońca, będą się razem wygrzewać...
Nic juz nie będę wykopywała, postanowione
Anabelle mi tu pasują "charakterem", lubię jak coś jest spójne emocjonalnie.
Każdy z nas ma pewnie inne kryteria doboru roślin, stąd tak wiele opinii na jedno zagadnienie.