Ależ szczęściara z Ciebie Takie cacko i za taką cenę! Gdzie miałaś szczęście to wynaleźć?

Karolino, kupiłam ja na skupie złomu metali kolorowych,uwierzysz?
Pojechaliśmy oddać resztki blachy z dachów a tu taka nagroda Teraz będę tam zaglądała jak na targ staroci.
Nie rozumiem, jak ktoś mógł ja tak poprostu wywalić. Ludzie przestają chyba być czyli na piękno. Historia i tradycja też tracą na wartości. U mnie bedzie jej dobrze, lubię starocie.
Mam już trochę takich skarbów. Oby tylko moje dzieci przejęły po mnie to upodobanie , bo jak nie, to pewnie skończą na złomie Jesli zobaczę że ich nie ciągnie, wszystko rozdam. Także nie zdziw się jak za 40 lat dostaniesz przesyłkę z wagą

Dzięki za szczerą odpowiedź. Skup złomu! jeszcze mnie tam nie było po takie znaleziska warto i tam się wybrać. Strasznie zawsze ciekawią mnie dzieje takiej rzeczy, w ilu była rękach, z jakich okolicznościach była przekazywana, sprzedawana itp.
ModraSowo, proszę pamiętaj o mnie Ależ to byłaby historia!
Wiesz, że u mnie w ogródku ostatnio zadomowiła się s o w a Wyszperana w starej stodole przez przypadek. Ładny gipsowy odlew. Przy Twoim znalezisku to marnota, ale bardzo sympatyczna
Miłego wieczoru!

Wydaje mi się ze wszystko zależy jak chcesz zestawić te rośliny.
Ja patrzyłam na wysokość docelowe i pomyślałam ze fanie by wyglądało zestawienie białe kwiaty na bordowym tle.