śliczne krzysztofy.. ja swoje posadzilam obok róży( która podsypywałam nawozem) i mi głowy na 30 cm średnicy urosły

moje różyczki jeszcze młode, w tyle za forumowymi koleżankami

Eden rose będzie pierwsza



Alden biesen dziś otwarła pierwszy kwiatek, jak ktośsię przyglądnie po prawej malusi widać

podobny stan u Puccini

Midori zdecydowanie idzie w jakość nie w ilość

pokazywałam już chyba ze 2 razy, ale co dzień zaskakuje mnie wielkością kwiatów- Vyvyen Pennell



i Hania, coraz gęściejsze kwiecie

i moje małe ( a może niemałe zmartwienie). Wydaje mi się że wiśnia tybetańska ma mało liści, w dodatku niektóre dziurawe. Czy ktoś może rozpoznaje, co jej dolega? Robali nie widzę

dla porównania- tak wyglądała na jesien, jak ją kupiłam. Zdjęcie z google, hehe

https://www.google.pl/search?q=wi%C5%9Bnia+tybetanska&client=firefox-b&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwjqvLfKsYnNAhVIP5oKHcgZBCkQ_AUIBygB&biw=1920&bih=971#imgrc=HZ6WULb5-y_HGM%3A

deszcz, moje klony po burzach dziurawe.

piękne fiolety i powojniki

i te wisienki na torcie- tabliczki

kasia_w napisał(a)

Midori zdecydowanie idzie w jakość nie w ilość

pokazywałam już chyba ze 2 razy, ale co dzień zaskakuje mnie wielkością kwiatów- Vyvyen Pennell



i Hania, coraz gęściejsze kwiecie

Śliczne, Pennell bardzo mi się podoba.

Wyjść na ogród w pidżamie w słoneczny niedzielny poranek, to jedna z najlepszych w życiu rzeczy

eden rose mnie zachwyca! i ten zapach...

Leonardo da Vinci zaczyna

Tabliczka zniknęła w niewyjaśnionych okolicznościach

berberysowa z punktu widzenia Leonarda




Pokarało mnie za używani rondupa- pryskałam kostkę i musiało mi skapnąć na trawnik, stąd wypalone dziury


Alden Biesen ma pojedyncze kwiatki, czekam na kiście. Obok malutka Munstead Wood z pąkami