Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mały ogród Kasi

Mały ogród Kasi

Milka 12:25, 12 wrz 2016


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
kasia_w napisał(a)


Marzenka czy rozumiesz motywację sąsiadów? Swoich przynajmniej. Bo ja w ogóle.Parkan jest na mojej stronie, za nim jest jeszcze siatka,które oddziela dzialki.Sasiedzi nie partycypowali w kosztach parkanu.Dlaczego niszczą mi bluszcz!Czy to takie straszne że przechodzi na ich stronę? Ja jestem szczęśliwa z powodu każdej "obcej"rośliny na widoku.Marzę aby moi sąsiedzi sadzili drzewa i żywopłoty.Zawsze to nie domy i budowy.

O rany...myślałąm, że tylko ja mam dramat z sąsiadami, niszczą bluszcz, wiciokrzew, co tylko, a syf taki mają, że mi się płakać chce, jak na to patrzę....a na dodatek bez żadnej zgody ukradkiem, oprócz syfu wywalili siatkę na 4m w górę, czuję się jak w ZOO, tym razem nie odpuszczam i idę do urzędu tę sprawę rozwiązać, oni się ze mną nie liczą, po dobroci nie da się.
U nas też my cały mur wkoło robiliśmy, nikt nawet 1 zł nie dołożył, ach ludziska....
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 12:26, 12 wrz 2016


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
kasia_w napisał(a)
Rabatka która kiedyś była wrzosowiskiem. A teraz ewoluuje powoli w stronę różankiPoczekam aż wszystkie wrzosy wypadną, a na razie niech cieszą

Sąsiad mi z drugiej strony parkanu przecina pędy bluszczu. Usunęłam co najminiej roczny przyrost, zeschnięty całkowicie. brrr...







Cudnie tutaj a bluszcz uwielbia cięcie, pilnuj do wysokości swojego płotu i będzie dorodny i piękny
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
kasia_w 12:28, 12 wrz 2016


Dołączył: 16 sie 2013
Posty: 4920
No ja rozumiem teraz trochę, jak mi Małgosia wyjaśniła. Mają tam wąską rabatę. A o ogródek bardzo dbają, to przez dbanie, nie przez syfienie to obcinanie...

ale- i tak mnie to wkurza!

Ja bym przynajmniej zawiadomiła właściciela niesfornej rośliny
____________________
Mały ogród Kasi , Izrael-ogrody i nie tylko
kasia_w 12:29, 12 wrz 2016


Dołączył: 16 sie 2013
Posty: 4920
Milka napisał(a)


Cudnie tutaj a bluszcz uwielbia cięcie, pilnuj do wysokości swojego płotu i będzie dorodny i piękny


dziękuję
Irenko, na wysokość niech sobie tną, będę miała mniej roboty Oni obcinają te pędy które przelazły niżej przez otwory w parkanie. I przez to moje usychają
____________________
Mały ogród Kasi , Izrael-ogrody i nie tylko
kasia_w 12:30, 12 wrz 2016


Dołączył: 16 sie 2013
Posty: 4920
Milka napisał(a)

O rany...myślałąm, że tylko ja mam dramat z sąsiadami, niszczą bluszcz, wiciokrzew, co tylko, a syf taki mają, że mi się płakać chce, jak na to patrzę....a na dodatek bez żadnej zgody ukradkiem, oprócz syfu wywalili siatkę na 4m w górę, czuję się jak w ZOO, tym razem nie odpuszczam i idę do urzędu tę sprawę rozwiązać, oni się ze mną nie liczą, po dobroci nie da się.
U nas też my cały mur wkoło robiliśmy, nikt nawet 1 zł nie dołożył, ach ludziska....


tej klatki to ja Ci ogromnie współczuję
____________________
Mały ogród Kasi , Izrael-ogrody i nie tylko
Malgosik 12:30, 12 wrz 2016


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
kasia_w napisał(a)
No ja rozumiem teraz trochę, jak mi Małgosia wyjaśniła. Mają tam wąską rabatę. A o ogródek bardzo dbają, to przez dbanie, nie przez syfienie to obcinanie...

ale- i tak mnie to wkurza!

Ja bym przynajmniej zawiadomiła właściciela niesfornej rośliny


Możesz z nimi pogadać. Bluszcz tak szybko nie rośnie jak winnobluszcz.
Zaoferuj że sama obetniesz 2 razy w sezonie po ich stronie. A w rzeczywistości przepleciesz do siebie gałązki.
____________________
Ogród na glinie
anna_t 13:11, 12 wrz 2016


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
wow Kasia ile do nadrobienia miałam, poszalałyście tutaj
zamiast wrzosowiska różanka, dla mnie bomba
____________________
Ania Nowocześnie z różanką
Madzenka 06:43, 13 wrz 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Malgosik napisał(a)


Możesz z nimi pogadać. Bluszcz tak szybko nie rośnie jak winnobluszcz.
Zaoferuj że sama obetniesz 2 razy w sezonie po ich stronie. A w rzeczywistości przepleciesz do siebie gałązki.

To rozsądna propozycja
Kasia obcięcie gałęzi nie mogło spowodować zasychania, szukaj przyczyny. Moj tne trzy razy w sezonu i nic mu sie nie dzieje
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
kasia_w 09:49, 14 wrz 2016


Dołączył: 16 sie 2013
Posty: 4920
Gosia Marzenka
pogadać z nimi muszę. jakąś strategię tylko wymyślę
____________________
Mały ogród Kasi , Izrael-ogrody i nie tylko
kasia_w 09:50, 14 wrz 2016


Dołączył: 16 sie 2013
Posty: 4920
anna_t napisał(a)
wow Kasia ile do nadrobienia miałam, poszalałyście tutaj
zamiast wrzosowiska różanka, dla mnie bomba


Ania, Fajnie że się podoba. Zobaczę jak mi się będzie widziała zimą, bo też ważne.
____________________
Mały ogród Kasi , Izrael-ogrody i nie tylko
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies