Zobaczymy...wczoraj oddzieliłam od dwóch ich "dzieci", ciekawa jestem jak szybko utyją. Z brzóz sypie jak diabli, codziennie muszę odławiać śmieci z misy:/
A komary Ci sie nie lęgna w misie? juz Aprilka pytałam ,ale ona ma inną metodę na brak larw
Iza, jak sobie radzisz ze śmieciami z brzozy na tarasie ? Bo mnie juz cos trafia, ale to pewnie dlatego ze tyle rzeczy stoi na tarasie…