Kamila, z akceptacją siebie to prawda, ale nadwaga to nie tylko kwestia estetyki. Nie będę się zagłębiała w temat, bo można długo, ale u mnie na przykład natychmiast skończyły się problemy z kręgosłupem. Wyniki mam rewelacyjne. Do tej mojej dietetyczki poszedł mąż mojej kumpeli, młody a już ma stenty - jego kardiolog po kilku miesiącach nie mógł uwierzyć, że facet ma takie dobre wyniki. Warto się postarać jeść zdrowo, nie nazywając tego dietą, bo korzyści wykraczają poza spodnie w mniejszym rozmiarze.

Tę dietetyczkę masz gdzieś blisko, bo wiesz stopień zwieśniaczenia ogranicza mnie, jak niedaleko, to może wybrałabym się i ja! Przydałoby sie schudnąć, oj przydało, kiedyś umiałam, teraz już nie!

to wszystko prawda ale żeby zdrowo jeść i prowadzić zdrowy tryb życia i w ten sposób spadać z wagi potrzebna jest samoakceptacja
ja to zrozumiałam po 20 latach trochę późno
jem regularnie w miarę zdrowo co nie znaczy że nie popełniam błędów i grzechów
czuje się dobrze psychicznie przede wszystkim bo z tym miałam największy problem - nie tyję , a może troszkę po malutku chudnę
wcześnie moja psychika wariowała ważyłam się 10 razy dziennie o innych rzeczach nie wpominając

było minęło ja musiałam do tego dorosnąć
teraz mi dobrze