To jest grilo-stolik ,zrobiony w płocie co by miejsca zaoszczędzić
Ewo witam się z tobą u Izy i przyznaję ze wstydem że cichcem u ciebie siedzę już długaśno niezmiennie zauroczona.

No oczywiście masz rację, nie dość że jak mówię to bełkoczę to jak piszę to też bełkoczę

Kwarteciuku, b. dziękuję - czy te cegły nie odskoczyły po zimie (moje odskoczyły i musze sobie sama naprawić). Jak długo go masz - fajnie wkomponowany.



I cieszę się, że mogłam wirtualnie zobaczyć tak piękny ogród. Smakowity bardzo i ciekawy.

Trzeci rok stoi,cegły z polskiej cegielni ale były imregnowane jakimś nano preparatem.W płocie frontowym też mam te cegły i rzeczywiscie niektóre odpadły ale w miejscu zaprawy(były murowane be z wcześniejszego namoczenia)syn dokleił jakimś klejem do betonu z tuby.

Pszczelarnia napisał(a)

Toszko, elastyczny powlekany też wrasta - zrobiłam takie kuku trzmielinie na pniu u mojej siostry...

Ja zawsze stosowałam bambusowe steklarze.

Iza, gdzie zakupowalyscie? jak zawsze zacna zawartosc bagażnika bo nie wiem, czy do Duchnic po drodze do Ciebie nie wstapic. maja tam trawy? rozplenice znaczy?

Kasia_CS napisał(a)

Iza, gdzie zakupowalyscie? jak zawsze zacna zawartosc bagażnika bo nie wiem, czy do Duchnic po drodze do Ciebie nie wstapic. maja tam trawy? rozplenice znaczy?

W ZP. Duchnice są kawałek za mną Chyba coś tam ostatnio mieli (Lady U), ale nie zwróciłam uwagi.

Tak mi się nie chce do ZP teraz jechać, a mają tam moje poszukiwane medium boye..ech..

Ciągnąc temat zapachowy - ja nie cierpię zapachu niecierpka.

Izaaa, ukopać tego rozchodnika? Masz jeszcze miejsce na niego? Bym jutro przywiozła... Może co innego?