Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogródek Iwony

Ogródek Iwony

Iwk4 22:34, 09 paź 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
eda napisał(a)


Pięknie jesień przyszła do Ciebie Iwonka mmm jeżówki zostaw fajnie wyglądają spod śniegu a co tam będziesz wojować jeszcze ? ja dziś musiałam trawkę deczko przy chodniku wyciąć bo woda słabo schodzi i czekam na deszcz Macham wieczornie

Edytko, zmobilizowałaś mnie i wczoraj się zaparłam i też przy chodniku wycięłam trawkę. Od razu lepiej to wygląda. Dokończyłam wycinanie trawy i przeszczep wzdłuż rabaty, a dziś posadziłam na jeszcze niedokończoną rabatę w innym miejscu moje siewki jeżówek różowych. Wyszło 12 pęczków posadzonych po kilka
Rabatę będę robić wiosną, ale sadzonki czekały we wiaderku z wodą. Na rabacie będzie im lepiej
____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 22:37, 09 paź 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Ewo, Sebek, Łuki - dziękuję, że zaglądacie. Pozdrawiam was i dzięki za wsparcie. Razem zawsze lepiej. I bardziej się chce Choc i już czasu brakuje. Zimno mnie dogoniło.
____________________
Ogródek Iwony II
ren133 22:46, 09 paź 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Nadrobiłam ...ale łatwo nie było ... i tak jak myślałam nie próżnowałaś ... podziwiam Cię za niesłabnący zapał, pomysłowość i konsekwencję ... Miałam podobną sytuację z przesadzaniem bukszpanów jak Ty ... ponieważ bardzo rozrosl się ich system korzeniowy, posadziłam je rzadziej i w ten sposób zyskałam buksiki na obwodkę bukszpanową pod grabaŻyczę powodzenia z cebulkami ... i cieplejszych dni
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
Iwk4 22:47, 09 paź 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Sylwia, ja już teraz niemal muszę do wiosny czekać. Za kilak dni mam operację i potem będę tylko odpoczywać. Obym zdążyła jeszcze cebule posadzić. Może jutro coś się uda

Ewa, wątek zwolnił, jak wszystkie na O. Czasami człowiek nie nadążał z czytaniem nowości

Kasiu, u Ciebie ja sobie nie wyobrażam wyprostowanych rabat. Masz ładnie tak, jak masz. Buziaczki.

Danusiu, u mnie piaski, ziemia przepuszczalna, kto by na wodę zarobił z większym areałem? Kiedyś myślałam o dokupieniu ziemi na ogród, nawet byłaby taka możliwość, ale nie dam rady ogarnąć. Więc niech ogród będzie mniejszy i wolę mieć czas na pielęgnację tego, co mam

Gosiu, pismo obrazkowe jest potrzebne. Ja jestem wzrokowcem tak, jak większość z nas. Obrazki najlepiej przemawiają. I można zobaczyć, jak ogród się zmienia

Ewa, mam nadzieję, ze Ania się nie gniewa, że ją u mnie zacytowałam. Ona potrafi mądrze i poglądowo wszystko wyjaśnić.
____________________
Ogródek Iwony II
babka 22:52, 09 paź 2015


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Iwonka zaległości mam ogromne u Ciebie i właśnie czytam, ze Ty na operację się szykujesz?? Coś poważnego ?? Pozdrowienia ciepłe zostawiam :*
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
Iwk4 22:57, 09 paź 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
abiko napisał(a)


Prostowanie cudne jak to zmienia ogródek prawda? A co będzie między drzewem a lawendą, będzie?

Agnieszko, przy drzewie rośnie bodziszek. Posadzony kilka lat temu, nawet wyrywany, wykopywany ciągle odrasta
Dałam mu więc spokój i niech sobie tam rośnie. Rosną tam jeszcze sasanki. Wiosną są pierwszą zapowiedzią odchodzącej zimy. Mam fioletowe kwiatki. I je bardzo lubię. Za drzewem jest jeszcze przymiotno.


W kwietniu kwitły tak:
____________________
Ogródek Iwony II
szemusia 22:57, 09 paź 2015


Dołączył: 24 sty 2014
Posty: 3505
Uff, trochę nadrobiłam
Myślałam, zeby tylko pismo obrazkowe przyswoić, ale tekst mnie jak zwykle wciągnął
Widzę, ze ta brzydsza odsłona jesieni i do Ciebie zawitała. U mnie również przymrozki lekkie spustoszenie poczyniły. No i ta kawka pita w domu...

Zdrówka życzę, oby operacja się udała i obyś szybciutko do formy wróciła
Pozdrawiam cieplutko...
____________________
Beata - Prawie jak ogród;)
Iwk4 23:06, 09 paź 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Irenko, dziękuję za odwiedziny i miłe słowa. Nie wiem,co powiedzieć
Irgę dla ciebie wstawiam Mam ją na pniu szczepioną, w tym roku ma sporo korali


Wiosną kilka gałązek ukorzeniłam po jej cięciu i nawet zakwitły
Tylko jeszcze nie wymyśliłam, gdzie je posadzić

Beatko, na wiosnę chyba już będziesz mogła popracować
To sobie odreagujesz A teraz odpoczywaj. Nie wiem, kiedy oczekujesz rozwiązania? Pewnie niedługo? Pozdrawiam

Agatko
, ja z tym trawniczkiem muszę bardzo ostrożnie, bo za chwilkę będzie to ogród bez trawniczka. Chociaż pasy zielone musze zostawić. Wszędzie skala micro u mnie .
Rozbujać się nie można dobrze. Choć przy suszy ma to swoje plusy
____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 23:14, 09 paź 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
ren133 napisał(a)
Nadrobiłam ...ale łatwo nie było ... i tak jak myślałam nie próżnowałaś ... podziwiam Cię za niesłabnący zapał, pomysłowość i konsekwencję ... Miałam podobną sytuację z przesadzaniem bukszpanów jak Ty ... ponieważ bardzo rozrósł się ich system korzeniowy, posadziłam je rzadziej i w ten sposób zyskałam buksiki na obwódkę bukszpanową pod grabaŻyczę powodzenia z cebulkami ... i cieplejszych dni

Reniu, w którymś momencie bukszpanom trzeba dać spokój, niech się ładnie zrastają. Niestety w środku robią się łyse. Tam, gdzie nie dochodzi słoneczko, ale i tak w całości ładny żywopłocik tworzą. Ja się cieszę, ze z własnej produkcji troszkę udało się zaoszczędzić. Wiosną muszę dokupić trochę na następne obwódki
Te posadzone tej wiosny ładnie się przyjęły, choć były malutkie. Raz je przycięłam

A tu widać mój kilkunastoletni. Z takich malutkich sadzonek był prowadzony
____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 23:23, 09 paź 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
szemusia napisał(a)
Uff, trochę nadrobiłam
Myślałam, zeby tylko pismo obrazkowe przyswoić, ale tekst mnie jak zwykle wciągnął
Widzę, ze ta brzydsza odsłona jesieni i do Ciebie zawitała. U mnie również przymrozki lekkie spustoszenie poczyniły. No i ta kawka pita w domu...

Zdrówka życzę, oby operacja się udała i obyś szybciutko do formy wróciła
Pozdrawiam cieplutko...


Beatko, ta kawka w domu powoduje , ze przez okno częściej patrzę i mam ciągoty do ciągłego mycia okien
Wolałam pracę w ogrodzie
Dzięki za życzenia zdrówka. Mam nadzieję, ze wszystko będzie dobrze. Musi być
To dla ciebie jeszcze pismo obrazkowe
Limelight są w zaciszu i mróz ich tak nie sięgnął Ale wczoraj musiałam je mocno podlać.


____________________
Ogródek Iwony II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies