ML 1,5-2m czy będzie ładnie wyglądał u mnie na rabacie z hortensjami, między kulami na pniu o wys.1,5m?, nie zakryje ich?
A po ilu latach osiąga taką wysokość?
Iwonka w donicy to czerwone to berberys? Jeśli tak to pamiętasz jaka odmiana?

Mirella, kupowałam te berberysy w szkółce bez nazwy. Na pewno jest to berberys kolumnowy, ale różnią się one kolorem wybarwienia. Jest ich kilka. Tutaj jest źródło tego tekstu:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/1361-berberys-berberis#reply
Znalazłam wypowiedź Danusi, pozwolę sobie zacytować:

Gardenarium napisał(a)

Warto posadzić w ogrodzie berberysy, to kolorowe krzewy liściaste, głównie ozdobne z liści. Mogą mieć kolor zielony, żółty, czerwony, purpurowy, pomarańczowy, pstrokaty.
Są zrzucające liście na zimę i zimozielone.

Pokrój też mają różny, zarówno nieregularny, kulisty jak i kolumnowy. Są też odmiany karłowe. Można je ciąć w żywopłoty strzyżone lub kule. Kolumnowe berberysy są. np. "Erecta", "Golden Rocket", "Helmond Pillar", "Powwow".

Lubią słoneczne stanowiska. Wtedy się mocno wybarwiają. Pasują do wrzosowisk.

W połączeniu z miskantem Variegatus.

Wczoraj wygrabiłam trawnik, przycięłam rajską jabłoń i spokojnie czekam na wiosnę zaklinając parapetowy siew.

E-Muś popryskał w ogrodzie miedzianem. Teraz liczę na ochłodzenie wg prognoz pogodowych za parę dni, więc promanal poczeka jeszcze.

Iwonko dziękuję. O tej trawie ML czytałam na różnych stronach w internecie. U sprzedawców każdy podaje inną wysokość docelową od 70 do 180 cm. Ja zaryzykuję i zobaczę jak to będzie u mnie. Najwyżej będę cięła, albo przesadzę - miejsca u mnie dużo
Jutro chyba zetnę tego derenia. Jak już obetnę to pokażę fotki czy dobrze. Mam nadzieję, że mi panowie jutro znajdą sekatory duże w garażu i naostrzą. Dzisiaj mam trochę pracy, więc nic w ogrodzie nie robiłam.
Trawę trochę w piątek wygrabiłam. Chcę ją należycie przygotować do wertykulacji, ale ciężko mi z tym grabieniem, jest taka zbita, taki filc.

Super masz parapetowy siew Bardzo ładnie wygląda

Mirello, dziękuję, roślinki kiełkują, a to cieszy
Dziś przeszłam się po moim ogródku. Znalazłam oznaki początków wiosny.
Przebiśniegi - po rewolucji rabat znalazły się


Pierwsze krokusy:

Tulipany wystawiają łebki do słoneczka


Wrzosy, które jesienią były żółte, przebarwiły się

Koty marcują w lutym (słyszałam i widziałam ), a inne kotki na drzewie się pojawiły

Wierzba została ogołocona z gałęzi:
Tak było przed (początek lutego) i po (wczoraj):

Za miesiąc już będzie znowu piękna
Przycięłam także gałązki irgi szczepionej.
Tak było przed (początek lutego) i po (wczoraj):

No ja chyba wczoraj zgrzeszyłam, poniosło mnie, i przycięłam wrzosy. Obym tego nie pożałowała

U stipy pojawia się drugie źdźbło

Kiełkuje lawenda i rozplenica