Ewa, chyba się spotkamy. Wiadomość z ostatniej chwilu.
Napisałam pv. Czytaj drugą wiadomość.

Iwonko z przemrożeniem nasion werbeny to kazdy ma swoje praktyki .Ja siałam w lutym i nie mroziłam wzeszła po 2tyg.Brazylijskiej też nie mroziłam ale za to na działce nasionka sie rozsiały czyli była przemrożona.Wzeszła niczym chwast wszędzie gdzie spadło nasionko.Dziś u mnie piękny ciepły i baardzo słoneczny dzień.

Mireczko, ja werbenę mam pierwszy rok. Nasionka dostałam przemrożone. Dlatego się dopytywałam. Żałuję tylko, że tak mało jej wysiałam, a właściwie normalnie, tylko słabo wzeszła.
Za rok muszę jej mieć więcej, bo jest piękna.

U mnie też dziś piękna pogoda. Wyszłam do ogrodu. Trochę pielę. Przesadziłam budleję. Chyba w końcu znalazłam dla niej miejscówkę.
Posadziłam też na rabacie siewki tegoroczne białych jeżówek. Za rok mam nadzieję, że zakwitną.

Przerwa. Zrobiłam sobie herbatę i siedzę na tarasie.
Słychać w oddali zwołujące się gęsi.
Idzie jesień. W ogrodzie chciałabym jeszcze trochę zdążyć poprzesadzać... Nie wiem czy zdążę.

pogoda powinna jeszcze pozwolić na przesadzanie
jedynie cieplej trzeba się ubierać

Werbena dopiero teraz piękna.Iwonko spróbuj moim sposobem bez mrożenia wysiać wiosną choć kilkanaście nasionek werbeny na próbę i wtedy wymienimy się doświadczeniami.Z moich nie mrożonych nasion wernena jest u Ilonki zobacz jak sie rozrosła Ilonka wstawiła nowe fotki.Do wieczorka.

Środek nocy, a ja siedzę od dwóch godzin i oglądam nową stronę Danusi:
http://www.gardenarium.pl/
Gapię się na te przewijające się obrazy i nie mogę wyjść z zachwytu.
Pięknie

Bardzo podobaja mi się te dwa projekty:
Danusiowa różanka

Kulkowisko z kocimiętką

Chyba częściej muszę zaglądać do projektów Danusiowych. Wielość powtórzeń w tych nasadzeniach wcale nie oznacza sadzenia rzędami
Miłego dnia

Nie mogłam znaleźć informacji o targach w Starym Polu, już ją otrzymałam. Gosiu - dziękuję Czy ktoś się wybiera?

GosiaJoanna napisał(a)

Proszę Iwonko