Skopiowałam od Zbyszka
Zbyszku, jakie masz zdanie o cyprysiku lawsona golden wond? Ładny i zwarty, pasowałby mi na rabatkę w półcieniu. Co o tym myślisz?
Zajrzałam, bo często tu zaglądam, choć rzadko piszę, widzę, że interesuje cię cyprysik na który ja chorowałam kilka lat od kiedy zobaczyłam je posadzone przy domu w sąsiedniej wiosce. W końcu kupiłam jesienią, ale ... one nie są jednakowe, szkółka do której koleżanka się wybrała po ten konkretnie egzemplarz ma je cudne, pięknie opadają jasne końcówki, zimą marzenie złoto, ciemna zieleń i biały śnieg.
Nie wiem z której strony Poznania mieszkasz, bo znam szkółkę która ma cudne egzemplarze, ale one pokazują swoją krasę dopiero po kilku latach.
U nas nie marzną, i tak jak napisałam wcześniej, one nie są jednakowe, zależy od materiału matecznego. Ładnie jest posadzić je w trójkącie- trzy, tak w Opolu są posadzone przed przychodnią.
Cyprysik lawsona Golden Wonder