Czas tak szybko leci, a ja nawet nie wiem, kiedy zrobił się październik. Ten rok zwariowany zupełnie, ale tak chyba po prostu jest. Rzadko bywam na O., a przecież cieszę się ogromnie, że do mnie zaglądacie, nawet gdy mnie nie ma


Pozdrawiam Was serdecznie, ale zanim zajrzę do Was, kilka zdjęć z ostatnich tygodni. Nie mam ich za wiele, ale cóż, w ty roku to jednak nie ogród był priorytetem, lecz rodzina i przyjaciele.
Dla Was kwiatki, które mimo niewielkiego zaangażowania właścicielki, i tak ślicznie wyglądają