Napia
21:11, 18 mar 2018

Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
Dziękuję

Tak czasami bywa ...U mnie rosną na patelni, bo klonik, który miał je ochraniać przd słońcem, jest jeszcze zbyt mały. Mam między nimi rozłożoną linię kroplującą i to w zasadzie tyle... U mnie z kolei słabo radzą sobie rododendrony, walczę o nie, ale mam świadomość, że może to być walka z wiatrakami, bo ziemia stale się tu odkwasza, a z warunkami wygrać trudno. Musiałabym wymienić ziemię na całej rabacie
