Mam wrażenie, że nie letnie kwiatki tylko jesienne ale ważne, że są. Chciałam ogród pełen kwiatów, to teraz mam - dużo pracy i bolące plecy. Czasem zastanawiam się, czy nie wybetonować kawałka ogrodu, ale następnego dnia mi przechodzi. W moim ogrodzie beton niespecjanie się komponuje
pozdrawiam Aniu
Witaj Agnieszko po przerwie teraz czas na ogród, na wspomnienia i pielęgnowanie w sercu i w myślach wszystkiego co się zdarzyło. Znam i rozumiem takie emocje. Pozdrawiam serdecznie
Niestety, piwonia nie miała nazwy, tylko opis "ciemne bordo". Przykro mi, że nie moę pomóc
Rodki już lepiej się mają. Podlewam je co tydzień Twoją specjalną mieszanką po całości. Młode przyrosty staram się omijać, ale nie zawsze się udaje, a mimo to nie wyglądają, jakby im to bardzo szkodziło
Bodziszek to geranum magnificum. Kwitnie tylko raz, ale za to ładnie.
Orlików mam sporo, głównie z siewu. I tylko szkoda, że one się mieszają, bo za kilka lat wszystkie będą podobne. Ale tak w końcu ich uroda
Pierwsze kwitnienie już właściwie za nami. Wyjątkowo szybko wszystko w tym roku. Zastanawiam się, czy we wrześniu przyjdzie zima, bo za chwilę będą kwitły hortensje bukietowe, a one przecież są kwitami późnego lata.
Witaj Jolupowoli się rozkręcam, chociaż zaległości jeszcze gonią, ale było warto Szczególnie, że okazja na następne spotkanie jeżeli wszystko pójdzie po naszej myśli to za rok, a jeżeli nie to pewnie dopiero za kilka lat, więc wspomnienia i zdjęcia muszą na razie wystarczyć. I tak dobrze, że można się często widywać na ekranie komputera. Ten wynalazek naszych czasów bardzo przypadł mi do gustu
Moc serdeczności przesyłam