Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród prawie romantyczny

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród prawie romantyczny

Napia 20:56, 20 gru 2020


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9065
Nowa12 napisał(a)
Mole lawendy mają ze 3 sezony i chyba mogłabym je jeszcze nisko ściąć żeby były ładne. Liczę się z tym że po kilku latach lawendy robią się za wielkie i trochę brzydną i chyba trzeba je wtedy wymieniać.
Piękne masz zestawienie róż z ambrowcami. Masz pomponellę? Zastanawiałam się czy posadzić Pomponellę czy Piano. Ostatecznie chyba zdecyduję się na Piano bo wolałabym czerwoną. Taką w kolorze wina to mam już Ascot.


Moje lawendy mają już pewnie sześć lub siedem lat. Nie chciałabym się ich pozbywać, byłoby mi ich szkoda. Spróbuję je odmłodzić, ale liczę się z tym, że mogą nie przetrwać tego zabiegu
Piano nie mam, ale pomponelle kwitną u mnie jeszcze dzisiaj. Bardzo jestem z nich zadowolona, mimo przesadzenia kilka lat temu, szybko się zregenerowały i zbudowały ładne krzaczki. One jednak są ciemnoróżowe

Zdjęcia trochę nieaktualne, bo nie znalazłam z tego roku, ale oddają ich urok


____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
sylwia_slomc... 21:05, 20 gru 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81911
Moja sąsiadka ma lawendy od wielu lat, tnie je dość nisko co jakiś czas i odbijają ładnie, ale nie wiem jaką ma odmianę lawendy
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Napia 21:11, 20 gru 2020


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9065
Kasiek napisał(a)
Agnieszko, poprosze jeszcze troszke Twojej jesieni


Postaram się w najbliższych dniach uzupełnić teraz tylko kilka zaległych

____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
Napia 21:13, 20 gru 2020


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9065
sylwia_slomczewska napisał(a)
Moja sąsiadka ma lawendy od wielu lat, tnie je dość nisko co jakiś czas i odbijają ładnie, ale nie wiem jaką ma odmianę lawendy


Dzięki Sylwia, to pocieszające. Może się uda. Ta moja słabo się rozsiewa, ale jest odporna. Tak czy tak spróbuję
____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
Napia 21:16, 20 gru 2020


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9065
anabuko1 napisał(a)

Aga , ale u ciebie ąłdnie.
Wszystko pięknie porosło.
No pięknie


Dziękuję Aniu, miło słyszeć, że ogród dojrzewa
____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
Napia 21:23, 20 gru 2020


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9065
anpi napisał(a)

Też muszę się wziąć za wizytówkę, tylko z tym czasem kiepsko... Już sobie obiecuję, że od nowego roku...
Aga, ambrowce nabrały czerwonych kolorków? Kiedy tracą liście? Choć u Ciebie drugi koniec Polski, to pewnie u mnie i tak byłoby inaczej!?


Z tym brakiem czasu ... to tak jak u mnie
Ambrowce przebarwiły się tylko częściowo, jeszcze trzymają liście, ale ich przebarwianie podobno zależy od gleby. Mimo to pięknie wyglądały od wiosny do jesieni


____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
Napia 21:24, 20 gru 2020


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9065
popcorn napisał(a)
Ale masz ładnie


Dziękuję
____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
Napia 21:25, 20 gru 2020


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9065
Rench napisał(a)

Super fota


____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
Napia 21:28, 20 gru 2020


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9065
Mysza napisał(a)
Agnieszko cudowności sobie pooglądałam
U mnie różyczka w donicy też jeszcze pączkuje.
Macham.



Moje róże jeszcze kwitną, słabo, ale o tej porze roku cieszą bardzo
____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
Gruszka_na_w... 21:31, 20 gru 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21989
Napia napisał(a)



Ambrowce przebarwiły się tylko częściowo, jeszcze trzymają liście, ale ich przebarwianie podobno zależy od gleby. Mimo to pięknie wyglądały od wiosny do jesieni



Wyczytałam w ostatnim numerze GW, że intensywność wybarwienia liści (inny kolor niż żółty) uzależniona jest od temperatur u schyłku lata. Czerwienie i intensywne pomarańcze pojawiają się jesienią, jeśli u schyłku lata w dzień jest ciepło, a noce są zimne. Im ta różnica temperatur jest większa, tym ładniejsze wybarwienia. Ma to związek z produkcją cukrów przez drzewo.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies