Ok, zapamiętam.
Wróciłam z wizytówki zachwycona zdjęciami, różami, powojnikami, oczkiem i tym wszystkim co masz w ogrodzie.
Pamiętam że kiedyś zamieszczałaś plan swojego terenu. Niby zabudowania komplikują sprawę przy tworzeniu ogrodu ale dają też niesamowite możliwości tworzenia tajemniczych zakątków. A ty potrafisz to wykorzystać.

Tak, wstawiałam ale już jest nieaktualny. Tam gdzie był kojec dla naszego pieska ( którego już nie ma z nami od 19 kwietnia) są maliny i pergola z minikiwi.
Wyciskam Jolu z tego ogródka ile się da

ryska napisał(a)

Jak w tym roku Twoja Alba nie zachwyci to zmień jej miejsce.
To niewymagająca roślina ale być może sadzonka była słaba?

Miałam tak z bylinową Arabellą kupioną w biedrze na wyprzedaży. Dopiero w tym roku, po przesadzeniu (a jest u mnie 3 rok) pokazała na co ją stać.

Dzięki, rzeczywiście to może być wina miejscówki. Zobaczymy co pokaże w przyszłym roku.

antracyt napisał(a)

Dzięki, rzeczywiście to może być wina miejscówki. Zobaczymy co pokaże w przyszłym roku.

Alba i Arabella dla Ciebie.

Słońce wyszło, śnieg popruszył...taką zimę to ja lubię
Moje wejście do domu. Pseudo choinki to obatulone róże.

Ślicznie, takie wejście do domu bardzo mi sie podoba. Tylko bym wychodziła i wracała, żeby je zobaczyć

Mnie się wejście też bardzo podoba.

Bardzo klimatyczne wejście

Dziękuję bardzo
O kuli z jemioły zapomniałam.

Ostatni tydzień spędziłam na malowaniu po numerkach obrazu Beksińskiego.
Bardzo uspokajające zajęcie
Nabyłam też nasiona najróżniejszych pomidorów.
Wstawię sobie tutaj listę z oczywiście oznaczeniem: ryska ku pamięci.
Golden Balcony Miracle
Snegirjok
Tiny Tim
Ded Moroz
Cherokee Lime Stripes
Tennessee Suited
Dwarf Blazing Beauty
Green Sausage
Desperado
San Marzano Redorta

A te ostatnie, to jakiś krewniak San Marzano?
Mam nadzieję, że z tych wszystkich nasionek urosną pomidory godne miana "Ku pamięci".
Beksiński? Ciekawy wybór.